Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Szwagier pożyczył dużą sumę pieniędzy i nie oddaje. Co robić – radzi adwokat

Przedstawiamy kolejną bezpłatną poradę prawną, związaną z problemami naszych czytelników. Tym razem związana jest ona przypadkiem pożyczki udzielonej bliskiej osobie, która to nie spłaca długu. Jak zawsze, pomocny w problemach naszych czytelników jest lubelski Adwokat Łukasz Lecyk.

Nasz czytelnik ma problem ze szwagrem, który się u niego zapożyczył. – Pożyczyłem szwagrowi duża kwotę pieniędzy, niestety bez żadnej umowy. Aktualnie mam problem z odzyskaniem pożyczonej kwoty. Dodatkowo szwagier z siostrą przymierzają się do rozwodu. Świadkami pożyczki jest siostra i mama. Czy mam jakieś szanse w sądzie, gdy podam na świadka osoby z rodziny? – pyta nasz czytelnik.

Adwokat Łukasz Lecyk wyjaśnia, że przez umowę pożyczki, dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem.

– Odpowiadając na Pana pytanie wskazuję, że zastrzeżenie formy pisemne bez rygoru nieważności (a tak jest w wypadku pożyczki) ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Jednakże mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę, żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo fakt dokonania czynności prawnej jest uprawdopodobniony za pomocą dokumentu.

Tytułem podsumowania: jeśli nie dysponuje Pan jakimkolwiek dokumentem sporządzonym na piśmie, z którego treści można wnioskować o prawdopodobieństwie dokonania tej czynności (np. sms, e-mail, wydruk komputerowy, fax, zapiski na papierze etc.) nie będzie Pan mógł zgłosić świadków, a co za tym idzie zapewne przegra Pan sprawę, bo nie zdoła udowodnić, że taka pożyczka miała miejsce – dodaje Łukasz Lecyk.

Bezpłatnych porad prawnych dla czytelników portalu lublin112.pl udziela adwokat Łukasz Lecyk z Kancelarii Adwokackiej mieszczącej się przy ul. Czechowskiej 4/321 w Lublinie – http://www.adwokat-lecyk.pl/

Cały czas czekamy także na kolejne pytania do adwokata. Korespondencję w tej sprawie prosimy kierować na nasz adres mailowy: [email protected]

(grafika – lublin112)
2016-11-10 20:40:57

13 komentarzy

  1. pamiętaj szwagier to nie rodzina

    • To samo miałem napisać
      No i jeszcze dobry zwyczaj nie pożyczaj.

      • Żona też nie rodzina. Rodziny się nie wybiera a żona rzecz nabyta.

        • Żona to nie rodzina , a ojcem nie ten co zrobił tylko ten co wychowuje… a i jeszcze druga mądrość ”nieudaczników” ”mamę ma się tylko jedną a żonę można zmienić… tylko ,ze to żona jako pierwsza ma ”jaja” zmienić maminsynka na prawdziwego mężczyznę

      • Swawolnik zmurszały

        Dobry zwyczaj, nie pożyczaj, poznałem jeszcze za nieodżałowanej pamięci, tragicznie zmarłej komuny.
        Wtedy t moja rodzona siostrzyczka Basieńka (pozdrawiam przy okazji) pożyczyła „na do wzięcia pożyczki”, dużą sumkę.
        Do dziś się łudzę, że przed śmiercią odda. A wziąłbym nawet bez odsetek i VAT’u.
        A jak nie to „cha” jej w „de”, na 3 i pół cala co najmniej.
        Niech zdechnie bez przebaczenia.

  2. Mam identyczną sytuację. Pożyczyłem Szwagrowi pieniądze i też udaje że nie pamięta. Jedyne co mam to potwierdzenia dokonania przelewów na konto Szwagra…

  3. Aniu jak to czytasz to pozdrawiam moje pieniążki, zawsze wiedziałam że s.. Ka z ciebie

  4. Zawsze mozna skorzystac z pomocy mediatora. Prywatnie sie zwrócic. To nie kosztuje majatku. Listy mediatorow sa na str sadu okregowego. Pozdrawiam i prosze przemyslec.

  5. Chcesz mieć wroga pożycz pieniądze

  6. „pozdrowienia ” dla Pauliny S z Krasnegostawu z bloku przy Okrzei….oddaj pieniądze i telefon „przyjaciółko”.

  7. Ja mam oswiadczenie ze szwagier zobowiazuje sie splacic dlug do danej daty w przeciwnym razie narastaja odsetki. Wyslalem tez pismo o zwrot dlugu i bylem w sadzie by zrobic mu sprawe niestety uslyszalem ze skoro pozyczylem pieniadze to musialem to zglosic do skarbowki i zaplacic od tej kwoty podatek, powiedziano mi tez ze nawet jak wygram sprawe to kady nie odzyskam bo jak mnie dran nie splacil to juz tego nie zrobi i tylko naraze sie na koszty zwiazane z sadem i komornikieem.

Z kraju