Susz marihuany i sadzonki konopi na posesji 26-latka
10:53 29-07-2017

Policjanci z Niemiec podczas przeszukania jednej z posesji w gminie Wólka zajmowanej przez 26-latka, natrafili na dwa pudełka, w których znajdował się susz marihuany.
– Łącznie w kartonach znajdowało się blisko 180 gramów suszu. Ponadto na użytkowanej przez 26-latka działce mundurowi ujawnili 10 doniczek z sadzonkami tej nielegalnej rośliny oraz kilka rosnących jeszcze krzaków – informuje asp. Anna Kamola z KWP Lublin.
Mężczyzna został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli od niego pieniądze w kwocie 950 zł. 26-latek usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczące posiadania i uprawy narkotyków.
2017-07-29 10:39:59
(fot. Policja Lublin)
Po ile policja sprzedaje zarekwirowany towar?
Zadzwoń i spytaj
Idź na komisariat i się zapytaj… Jak będzie drogo to im powiedz, że masz tańsze dojścia
Oddaje za grosze ale musisz isc na komisariat i sprawdzic ile ma glutenu rurkowcu
Trzeba uważać z kim się człowiek zadaje, z kim i o czym rozmawia. Wokół nas jest tyle konfidentów i sprzedawczyków że aby dojść swego trzeba być bardzo ostrożnym i powściągliwym, dosłownie we wszystkim. Zero zaufania do kogokolwiek to jest sposób na wszystko
Ja mam pewną hipotezę na temat źródła wiedzy policjantów, ale nie będę się tym dzielił. Jak piszesz; trzeba być powściągliwym, więc nie będę uświadamiał jeleni.
milczenie jest złotem jak to mówi stare mądre przysłowie i tyczy się każdej dziedziny życia, nie tylko hodowli roślin które niegdyś rosły w każdym przydrożnym rowie. A wystarczy jedynie trzymać język za zębami bo konfidentów dookoła cała masa, a policja sprawdza każde zgłoszenie bo taka jest jej rola