Strzeszkowice: Na przejeździe kolejowym zamontowano rogatki
20:38 10-03-2015
Trwający od ubiegłego roku remont przejazdu kolejowego w Strzeszkowiciach został zakończony. Prace prowadzono w ramach przebudowy linii kolejowej nr 68 z Lublina do Kraśnika, która trwa od 2011 roku. W zakresie robót była m.in. naprawa nawierzchni, która została wyrównana dzięki nowym płytom pomiędzy torami. Sprawiło to, że pokonanie przejazdu odbywa się teraz bez obawy o uszkodzenie zawieszenia samochodu.
Dodatkowo wykonane zostało nowe oznakowanie pionowe a także monitoring. Jednak to co najważniejsze, to podniesienie kategorii przejazdu, dzięki zamontowaniu na nim automatycznych rogatek. Choć od 20 lat nie zanotowano w tym miejscu żadnego zdarzenia drogowego, to jednak kierowcy narzekali, że przejazd nie należy do najbezpieczniejszych.
Według przeprowadzonych w 2011 roku pomiarów ruchu, ten przejazd kolejowy pokonuje 2269 pojazdów w ciągu doby. Jest to już kolejny przejazd na tym szlaku kolejowym, który przeszedł gruntowny remont. Wcześniej był to m.in. przejazd wzdłuż ul. Pasiecznej o remont którego od lat zabiegali kierowcy.
Większy widok mapy
(fot. OSP Strzeszkowice)
2015-03-10 20:30:37
Jeszcze jak puszczą pendolino , to Lublin , będzie metropolią XXX wieku . Prezydent Żuk zapisze się w historii Lublina. Kiedy będzie przecięcie wstęgi??z okazji, wyremontowania???
W końcu!
chyba jakieś 7-8 lat temu było zderzenie ciągnika rolniczego z przyczepą wiozącego ziemniaki z pojazdem szynowym
ciągnik sie zapowietrzył i przyczepa została na torach. nikt nie uciepriał wtedy. i nie było to spowodowane złym oznakowaniem.
kiedy MPK w Strzeszkowicach bedzie ?
nie bedzie…. gmina nie chce dopłacac do kursowania MPK dopłaca do 8ki w Kreżnicy jarej ok 50tyś rocznie i twierdzi ze dla 3 kursów dziennie do strzeszkowic nie ma sensu dopłacać tyle pieniedzy. Ale nie wezmie pod uwage tego ze ludzie ze strzeszkowic radawczyka kręznicy i trojaczkowic ( a nawet NIedrzwicy) mieli by ułatwiony dojazd do lublina a tak to musza sie męczyc z busami które w strzeszkowicach trojaczkowicach zeborzycach i konopnicy nie chcą juz stawać bo mają komplet. albo z lublina nie chcaa brac bo wolą wzziąść do krasnika człowieka który zapłaci wiecej kasy. a moze poprostu warto by było gdyby gmina dogadała sie z Konopnicą i razem dopłacała do MPK wtedy koszty by były mniejsze i wiele miejscowości by na tym skorzystało… wtedy i busiarze moze by zmniejszyli cene biletów bo 5 zł za przejechanie 13km to bardzo duzo… dla przykłądy z lublina do bychawy są podobne stawki a ile dalej.
Jaki Wójt jest – każdy widzi. Do pracy na piechotkę chodzi, to co go plebs jeżdżący busami obchodzi. Ale ktoś na niego głosował.