Strażacy z naszego regionu mają nowego szefa. Do niedawna pełnił on obowiązki komendanta (zdjęcia)
16:25 01-03-2024
W piątek w Sali Kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego odbyła się uroczysta zbiórka z okazji powołania nowego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, na wniosek Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, stanowisko to objął st. bryg. Zenon Pisiewicz.
W wydarzeniu brały udział m.in. władze Państwowej Straży Pożarnej z Komendantem Głównym nadbrygadierem Mariuszem Feltynowskim i jego zastępcą bryg. Grzegorzem Szyszko na czele, a także wojewoda lubelski Krzysztof Komorski, wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski, przedstawiciele samorządu terytorialnego, służb mundurowych oraz instytucji współpracujących z PSP, komendanci miejscy i powiatowi PSP, funkcjonariusze i pracownicy Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie.
Zenon Pisiewicz do niedawna pełnił obowiązki Komendanta Wojewódzkiego. Zostały mu one powierzone po odejściu na emeryturę Grzegorza Alinowskiego. Później przejął je bryg. Rafał Goliszek. Jak nam przekazano, zgodnie z przepisami, p.o. komendanta można być jedynie przez miesiąc, stąd też wynikała ta zmiana.
Nowy Komendant Wojewódzki rozpoczął służbę w straży pożarnej w 1995 r. jako podchorąży Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Po jej ukończeniu trafił do Ośrodka Szkolenia KW PSP w Lublinie, gdzie zajmował stanowiska inspektora i młodszego specjalisty. Następnie pełnił służbę w wydziale kontrolno-rozpoznawczym oraz operacyjnym. Od 2009 r. był naczelnikiem Wydziału Operacyjnego.
Galeria zdjęć
Powodzenia P Zenonie
Z całym szacunkiem dla komendanta, nazwisko ciut polityczne.
Dobrze, że nie Zenon Wlaecik
Ja wyuczył się zawodu: komendant, to zostanie mu to do końca życia, tak jak na przykład w zawodach: dyrektor, prezes, czy ksiądz. Wystarczy umiejętnie ustawiać się z wiatrem.
Czy już wreszcie skończy się ta wymiana urzędników na wysoko płatnych stanowiskach? Myślałem naiwnie, że chociaż w PSP nie ma polityki ale się zawiodłem – co kilka dni L112 donosi o wymianie ludzi na stanowiskach w tej – jak się okazuje upolitycznionej formacji 🙁
Niektórzy z zawodu :”komendant” są tak niezastąpieni, że do wykonywania zawodu wracają z emerytur.
PSL robi czystki w PSP? Łupy polityczne vce-premiera „tygryska”?
Można by tego uniknąć gdyby pan prezydent RP dożywotnio mianował na zawód: komendant.
Jak np. w zaprzyjaźnionych ostatnimi laty Stanach, prezydent mianuje sędziów. Dożywotnio.