Rejon dworca PKP zyskuje nowe oblicze, okolicę „szpeci” wysoki budynek. Warszawski architekt przerobił jego wygląd
16:36 07-01-2023 | Autor: redakcja

Coraz większymi krokami zbliża się termin zakończenia prac przy budowie Dworca Metropolitarnego w Lublinie. Oprócz nowego centrum komunikacyjnego, inwestycja obejmuje również jego okolice. Plac Dworcowy zamieni się w wyjątkowy ozdobny deptak, szereg prac realizowanych jest także na pobliskich ulicach. Miejsce to ma się stać jedną z wizytówek Lublina.
Wiele osób zwraca jednak uwagę na budynek u zbiegu ul. Pocztowej i 1 Maja. Pięciokondygnacyjny obiekt na razie rzuca się w oczy tylko podróżnym , którzy przyjeżdżają do Lublina pociągami. Niebawem, kiedy rozpocznie funkcjonowanie Dworzec Metropolitarny, będzie on jednym z pierwszych obiektów, jakie dostrzegą osoby docierające do stolicy naszego regionu również autobusami.
– Oczywiście w okolicy nie brakuje szaroburych i zaniedbanych kamienic, jednak układ architektoniczny sprawia, że nie jest to aż tak widoczne. Tymczasem ten szpecący kolos, nie dość że góruje nad okolicą, to jeszcze wyróżnia się jaskrawymi i niepasującymi do pobliskich budynków barwami. Niestety nie jest to zbyt dobra wizytówka Lublina, miasta, które od wielu lat staje się coraz ładniejsze i doceniane przez coraz więcej turystów nie tylko z kraju, lecz również z zagranicy – tak kilka tygodni temu w liście do naszej redakcji zwracał uwagę na budynek pan Edward.
Jak udało nam się ustalić, budynek przy ul. 1 Maja 44 znajduje się w rękach prywatnych. Przez laty funkcjonował w nim hotel dla podróżnych. Jednak jego wątpliwa renoma a także oferowane warunki sprawiły, iż było coraz mniej klientów, a tym samym obiekt został zamknięty. Na razie nie wiadomo, jakie plany ma jego właściciel. Teren ten, zgodnie z danymi ratusza, ma charakter komercyjny. Może pełnić funkcje biurowe, usługowe a także handlowe.
Okazuje się jednak, że budynek może przestać „szpecić” ten teren. Jeden z warszawskich architektów przygotował wizualizację prezentując, jak obiekt ten mógłby wyglądać. Tomasz Geras urodził się i pracuje w Warszawie, gdzie ukończył Wydział Architektury na Politechnice. Ostatnio zyskał rozgłos dzięki wizualizacjom, a których stołeczne budynki przedstawione są w stylu nowo klasycznym.
– Jestem wielkim sympatykiem Lublina, uważam, że ma jedną z najpiękniejszych i najbardziej polskich starówek. Natomiast plac Dworcowy niestety nie stanowi dla miasta dobrej wizytówki. Z fantastycznej stacji kolejowej wychodzi się wprost na przygnębiający, modernistyczny klocek. Inspirując się podobnymi przebudowami, publikowanymi na stronie Architektur-Rebellion postanowiłem sprawdzić, czy strukturę gierkowskiego biurowca dałoby się wykorzystać pod elewacje w duchu Nowego Klasycyzmu – mówi Tomasz Geras.
Jeżeli chodzi o budynek przy ul. 1 Maja 44, pan Tomasz wskazuje, że wystarczy po prostu odświeżyć elewację, aby obiekt nabrał zupełnie innego wyglądu. Jak wyjaśnia, projekt jest luźną syntezą paru wątków, które zauważyć można w budynkach dworca PKP, sąsiadującej z nim poczty i banku. Jednak oczywiście proponowane rozwiązania wdrożył tylko o tyle, o ile pozwalałaby na to istniejąca konstrukcja. Autor koncepcji podkreśla, iż za granicą takie rzeczy robi się często, natomiast w Polsce ruch ten jest prawie nieznany.
(fot. Tomasz Geras, GSV)
Wizualizacja, a konstrukcja budynku strasznie się rozmijają. Jedynie kolor farby da się zaadoptować.
Odniosłam takie samo wrażenie..
Szkoda, że nie macie pojęcia o tym, co piszecie.
Wizualizacja jak najbardziej możliwa do realizacji, jednak wymagałaby bardzo gruntownej przebudowy budynku, co się z tym wiąże, sporych nakładów. Jednak w takim miejscu mogłoby to być rentowne.
Jakby należał do Kowalczyka, to już byłby tak odnowiony a zapłaciłby podatnik.
Wydrukować wielkoformatowo i zasłonić , będzie tanio i co rok można zmieścić kolory.
już wolę ten nasz stary PRL niż udawane przedwojenne kamienice . To raz, dwa. Jak już coś robić to z miejscami parkingowymi albo czas inwestować w metro.
zasłonią muralem żeby każdy zarobił
Jeszcze meneli spod poczty by przeprojektować szefowa Rachel głośna szefowa i jej pijana horda wyłudzają kasę na jedzenie hehe
Ten cały wlasciciel to oszust nie z tej ziemi ,moalem z nim stycznosc,gdyz remontowalem bar bistro po kolei,niestety pani wynajmująca poszla z torbami przez pana pseudo wlasciciela,radze panu arhitektowi zwijac mandzur i omijac to miejsce z daleka szerokim łukiem bo marnie pan skończyć może, taknaprawde pieczec nad budynkiem trzyma komornik
To prawda, prokurator kapusta idzie na licytację tylko patrzeć
Dziś program o ryżym zdrajcy
A kto to jest ten ryży?
To ten co Lotos arabom sprzedał za grosze.
Jeśli tak będzie wyglądał ten potworek po remoncie to jestem za. Beton stelmacha niech się chowa.
Dobra wizytówka… opanowana przez meneli bezdomnych, najpierw to ich wytępić, a nie brać się za budynki, zobaczycie co będzie jak cała menelnia z pksu się przeniesie to dopiero będzie wizytówka.