Witam wszystkich zainteresowanych losem sm lsm. Nawiazujac do wczorajszych fajerwerkow na ul. Skrzetuskiego 4 mam kilka pytan: 1. Gdzie byl ispektor nadzoru z ramienia spoldzielni pan Kozinski (chyba musi powtorzyc egzamin z uprawnien budowlanych klaniaja sie podstawy wiedzy) 2. Jaka sprawuje kontrole pan pseudo wice prezes Lewandowski inz mech sam jesli dzieja sie takie rzeczy nie wspomne o pijckim rajdzie pracownikow po os piastowskim 3. Kiedy zostanie rozliczony caly zarzad lsm za ten prywatny folwark jaki uprawiaja…
xylc465
TY 'Sprawiedliwy” , jak taki „prawy” i uczciwy jesteś to rzuć 1 kamieniem!
sprawiedliwy
A ty co z zarzadu jestes? Jak nie znasz tematu to buzia na kłudeczkę. Czas na rozliczenia nastał…
Szukajmy robotników
Szukajcie robotników. Trzeba ich doprowadzic do prokuratury i zamknąc. Muszą ponieśc konsekwenscje.Podobno sprawa ma byc zmieciona pod dywan.
Poinformowana
Pracownicy zabezpieczyli wszystko między innymi butle, palniki. Nie była to ich wina ani zarządu. Stwierdziła tak sama straż 🙂
szalony cyklista
„Podobno sprawa ma byc zmieciona pod dywan” Niemożliwe naprawdę 🙂
;)
Po pierwsze palnik nie był zapalony.
Po drugie jak stwierdziła straż to nie jest wina firmy pracującej na dachu.
Po trzecie ubezpieczyciel powiedział iż nie ma wielkich szkód i nie potrzebie wszyscy robią o to zajście chaos.
Firma pracująca na dachu nie powelnila żadnego błędu !
Witam wszystkich zainteresowanych losem sm lsm. Nawiazujac do wczorajszych fajerwerkow na ul. Skrzetuskiego 4 mam kilka pytan: 1. Gdzie byl ispektor nadzoru z ramienia spoldzielni pan Kozinski (chyba musi powtorzyc egzamin z uprawnien budowlanych klaniaja sie podstawy wiedzy) 2. Jaka sprawuje kontrole pan pseudo wice prezes Lewandowski inz mech sam jesli dzieja sie takie rzeczy nie wspomne o pijckim rajdzie pracownikow po os piastowskim 3. Kiedy zostanie rozliczony caly zarzad lsm za ten prywatny folwark jaki uprawiaja…
TY 'Sprawiedliwy” , jak taki „prawy” i uczciwy jesteś to rzuć 1 kamieniem!
A ty co z zarzadu jestes? Jak nie znasz tematu to buzia na kłudeczkę. Czas na rozliczenia nastał…
Szukajcie robotników. Trzeba ich doprowadzic do prokuratury i zamknąc. Muszą ponieśc konsekwenscje.Podobno sprawa ma byc zmieciona pod dywan.
Pracownicy zabezpieczyli wszystko między innymi butle, palniki. Nie była to ich wina ani zarządu. Stwierdziła tak sama straż 🙂
„Podobno sprawa ma byc zmieciona pod dywan” Niemożliwe naprawdę 🙂
Po pierwsze palnik nie był zapalony.
Po drugie jak stwierdziła straż to nie jest wina firmy pracującej na dachu.
Po trzecie ubezpieczyciel powiedział iż nie ma wielkich szkód i nie potrzebie wszyscy robią o to zajście chaos.
Firma pracująca na dachu nie powelnila żadnego błędu !
aha