Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

178 komentarzy

  1. wina „kierowcy”
    jak jest ślepy niech chodzi nogami najlepiej z psem przewodnikiem

  2. Patrzący inaczej

    Piesza nie rozglądając się przed wejściem na przejście na zachowała szczególnej ostrożności do czego również jest zobowiązana. Nie spowolniła nawet kroku i w tym przypadku można rozpatrzeć tę sprawę jako wtargnięcie pieszego na przejście dla pieszych. Na przejściu pieszy ma pierwszeństwo jednak przed wejściem na nie powinien się upewnić co do możliwości bezpiecznego przekroczenia jezdni. Kierowca w stresie przyjął mandat, jednak gdyby tego nie zrobił w sądzie sprawa mogłaby się potoczyć inaczej.
    Tekst artykułu jest skierowany przeciwko kierowcy co w tym przypadku może mieć negatywne konsekwencje społeczne, ponieważ czytelnik może pomyśleć, iż pieszy może bezmyślnie wchodzić na przejście dla pieszych, a kierowcy muszą się pilnować aby go nie potrącić. Wg przepisów prawa w Polsce na jezdni pierwszeństwo mają pojazdy i pieszy wchodząc na przejście powinien ustąpić pierwszeństwa nadjeżdżającym pojazdom, dopiero kiedy bezpiecznie na niego wejdzie i nie zdąży go opuścić, bo np. jezdnia jest czteropasmowa wówczas pojazdy muszą ustąpić pierwszeństwa pieszemu.

  3. niestety trzeba myśleć za innych, jak i za kółkiem jadących autami, rowerami i etc. tak chodzących czy biegających ludzi na przejściu czy tez nie!!

Z kraju