Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

PILNE: Tragedia nad rzeką, nie żyje 5-letnie dziecko

Dzisiaj po południu odnaleziono w rzece zwłoki 5-letniej dziewczynki. Dziecko utonęło.

Do tragedii doszło w niedzielę w godzinach popołudniowych w miejscowości Huszcza I, w gminie Łomazy, w powiecie bialskim. O godzinie 15-tej służby ratunkowe zostały powiadomione o zaginięciu 5-letniej dziewczynki.

Natychmiast na poszukiwania ruszyli strażacy, policjanci oraz okoliczni mieszkańcy. Ściągnięto również na miejsce policyjne psy, przeszkolone do tego typu poszukiwań. Niestety około godziny 17-tej, dziecko zostało odnalezione martwe.

Zwłoki znajdowały się w przepływającej przez miejscowość małej rzeczce Lutnia. Jak ustalono, przepłynęły przez kilka kilometrów, od miejsca gdzie dziewczynka wpadła do rzeki.

Trwa policyjne śledztwo mające ustalić wszystkie okoliczności tej tragedii. Więcej szczegółów podamy jutro.

(fot. lublin112)
2014-05-18 20:40:05

8 komentarzy

  1. gdzie byli rodzice? Dziecko bawoło się samo nad rzeką?

    • na pewno nie nad rzeką i uważam, że nie ma co zganiać na rodziców, no trudno stało się i najbardziej odczują to rodzice, a swoją drogą, przecież mając parę lat sami biegaliśmy gdzie tylko sie dało, gdzie niejednokrotnie można było stracić życie

    • Łatwo kogoś oceniać, żebyś Ty nie podległ ocenie kiedyś…

  2. Ciupciasek zwyczajny

    ggg – Dzieci na wsiach nie są tak chuchane i prowadzane za rączki do 18 roku życia jak w miastach. Rodzice zajęci pracami gospodarczymi nie są w stanie poświęcić całego czasu dla dzieci, Zwłaszcza, że i warunki mieszkaniowe są często wielokroć gorsze niż mają miastowi „bezstresowcy”. Więc proszę oszczędzić sobie wysiłków związanych z „dosraniem” zrozpaczonym rodzicom.

    • Zgadzam się jak najbardziej, że ocenianie rodziców jest co najmniej nie na miejscu. Współczuję im bardzo.
      Ciupciasek – nie generalizuj, to czy dziecko jest „bezstresowcem” nie zależy od tego, czy jest ze wsi, czy z miasta. Warunki mieszkaniowe na wsi wcale nie muszą być gorsze od tych w mieście. Posługujesz dokładnie takimi samymi mechanizmami, jak gggg.

  3. znajoma rodziny

    Dzieci trudno jest upilnować,proszę o nieocenianie rodziców! Są to ludzie porządni, nie patologia. Wraz z dzieckiem przebywali z wizyt u babci,starszej kobiety,która również wiele w życiu przeszła.Cała rodzina należy do ludzi,którzy nigdy nie odmówili pomocy innym …. Stąd to zaangażowanie mieszkańców w poszukiwania. Aniołkowi nikt nie wróci życia,w domu -dramat,a więc proszę wstrzymać się od podobnych komentarzy. Aniołku,śpij spokojnie… amen…

  4. Wielkie nieszczęście spotkało rodzinę, nie ma co się pastwić nad rodzicami.

  5. wyrazy współczucia dla rodziców, mieszkańców, szacunek dla tych którzy tak szybko się zorganizowali i nie bagatelizowali problemu. Sam byłem dzieckiem i wiem gdzie biegałem i gdzie miałem prośby rodziców oto gdzie mam nie podchodzić, nie zaglądać i czego nie dotykać.

Z kraju