Obowiązujący do 1 kwietnia do 5 maja br. zakaz korzystania z rowerów miejskich ma być jednym z głównych powodów problemów finansowych operatora systemu roweru miejskiego, który funkcjonuje w Lublinie i Świdniku. Jak zapewnia spółka, na chwilę obecną system ma normalnie funkcjonować.
Jakoś nie martwi mnie to ze pada ten system. Rower każdy kto chce nim jeżdzić lepszy gorszy jest w stanie kupić, a nikt własnego nie wyrzuci do rzeki . Natomiast rowerzysci nie są w stanie nic zrobić w temacie budowy systemu DDR i to JEST ROLA DLA MIASTA. Prawdziwi rowerzysci z własnymi rowerami oczekują od miasta szybszychdziałań i inwestycji aby po Lublinie dało sie wygodnie jezdzić rowerem . To jeszcze daleka droga , na te działania sa potrzebne pieniądze tzn na budowę , naprawe i dobudowanie brakujacych odcinków DDR.
brawo
Jakoś nie martwi mnie to ze pada ten system. Rower każdy kto chce nim jeżdzić lepszy gorszy jest w stanie kupić, a nikt własnego nie wyrzuci do rzeki . Natomiast rowerzysci nie są w stanie nic zrobić w temacie budowy systemu DDR i to JEST ROLA DLA MIASTA. Prawdziwi rowerzysci z własnymi rowerami oczekują od miasta szybszychdziałań i inwestycji aby po Lublinie dało sie wygodnie jezdzić rowerem . To jeszcze daleka droga , na te działania sa potrzebne pieniądze tzn na budowę , naprawe i dobudowanie brakujacych odcinków DDR.