Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Oddaj krew – będzie można zobaczyć straż od środka

Lubelska straż pożarna organizuje jutro zbiórkę krwi. Jako dodatkową atrakcję przygotowano możliwość zwiedzania strażnicy oraz poznać pracę strażaków.

Już jutro, czyli w poniedziałek 28 lipca 2014 roku strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie organizują mobilną akcję poboru krwi. Specjalny ambulans w którym będzie można oddawać krew zaparkuje przed strażnicą przy ulicy Szczerbowskiego 6. Wszyscy chętni będą mieli możliwość zajrzeć tam, gdzie na co dzień nikt poza strażakami nie ma wstępu, czyli zwiedzania strażnicy. Tam oprócz strażackich samochodów będzie można obejrzeć sprzęt który służy do gaszenia pożarów oraz ratowania życia ludzkiego. – Przewodnikami w zwiedzaniu będą strażacy, którzy chętnie opowiedzą również o swojej pracy. Rejestracja dawców będzie się odbywać w godzinach 8:00 – 11:00, z możliwością przedłużenia tego czasu w przypadku dużego zainteresowania – wyjaśnia bryg. Michał Badach z KM PSP Lublin.

Jak co roku w sezonie wakacyjnym w centrach krwiodawstwa zaczyna brakować krwi. Jej zapasy szybko się kurczą głównie z dwóch powodów, honorowi dawcy wyjeżdżają na wakacje i drastycznie spada ilość osób oddających krew. Z drugiej strony wzrasta liczba wypadków, zarówno drogowych jak i w rolnictwie, gdy do ratowania życia poszkodowanych potrzebne są duże jej ilości.

W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie brakuje przede wszystkim grup krwi Rh (-) A, B, AB oraz 0. Dlatego też pracownicy Centrum Krwiodawstwa apelują do wszystkich o podzielenie się tym co innym ratuje życie.

(fot. lublin112)
2014-07-27 10:00:49

3 komentarze

  1. Przez wiele lat honorowo za symboliczną czekoladę oddawałem krew. Nie napisze ile, bo pomyślicie, że się przechwalam.
    Cały czas zapewniano mnie napisami w w „krwiopijni”, a nawet w legitymacji krwiodawcy, ze jak ja będę potrzebował pomocy to ją otrzymam w pierwszej kolejności, a nawet po za kolejnością.
    Pełne „Och!” i „Ach!”. Tymczasem jak „nadejszła wiekopomna chfiła” i potrzebowałem krwi, to musiałem prosić o oddanie krwi na moje konto członków rodziny i kolegów.
    Od tego czasu, mimo, że mógłbym oddać, jak tylko słyszę o oddawaniu, ręka mi się zgina w geście pana Kozakiewicza. Przy tym słowa bywają różne – raz „O!”, innym raze:”A, o!”, ale bywa, że i: „A, taki ch…j!”.
    Zastanówcie się, zanim poprzecie akcję.

  2. Nie wiedziałam, że krew ODDAJE SIĘ dla korzyści a nie z dobrego serca i chęci pomocy. Ludzie, takie akcje ratują innym życie. Nie można myśleć tylko o sobie. A jak jesteś takim egoistą drogi „EM PATYK”u, to jedź za granicę i sprzedaj krew. Ja popieram takie akcje, bo i mi była potrzebna krew. Jedyne czego żałuję, to to iż ja nie mogę być dawcą, bo kardiolog zabrania. Brawa dla tych, którzy oddali krew chociaż raz 🙂

  3. 8 czekolad i zwrot za przejazd

Z kraju