Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Nowy rządowy samolot lądował na lubelskim lotnisku. Na razie bez pasażerów

Nazywa się „Książę Józef Poniatowski” i będzie woził najważniejsze osoby w państwie. Wczoraj gościł w Porcie Lotniczym Lublin.

We wtorek na lubelskim lotnisku wylądował amerykański samolot Gulfstream G550. Jest to najnowszy nabytek Ministerstwa Obrony Narodowej, przeznaczony do transportu najważniejszych osób w kraju. To pierwsza z dwóch tego typu maszyn, które zostały zakupione. Kolejna ma zostać dostarczona w sierpniu.

Samolot przeleciał do Lublina bez pasażerów. Był to tzw. lot testowy, podczas którego piloci zapoznają się zarówno z samą maszyną, jak również poszczególnymi lotniskami.

Decyzja o zakupie nowych samolotów zapadła po wycofaniu ze służby drugiego z samolotów TU-154M, który służył polskim VIP-om . Pierwszy rozbił się 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem. Od tamtej pory do chwili obecnej jako rządowe maszyny służą samoloty wynajmowane od LOT-u.

Samolot ma rozpiętość skrzydeł 28,5 m, długość prawie 30 metrów i wysokość bliską ośmiu metrom. Jego zasięg maksymalny wynosi 12,5 tys. km. Z Polski mogą więc dolecieć bez międzylądowania np. do Nowego Jorku.

IMG_5736

IMG_5686a

2017-07-05 10:43:59
(fot. http://foto.kaplus.pl/wp/)

16 komentarzy

  1. Apoloniusz Pierdółko, brat Kleofasa, też Pierdółki, a mąż starej Pierdółkowej

    Ładny i mam nadzieję, że go nie wyślą z jakąś pielgrzymką do Smoleńska, bo nie tyle naszych VIP’ów szkoda (można zastąpić mniej używanymi), ale takiego nowego samolotu.
    Przecież ruski jeszcze starego nam nie oddali.

    • „ruski” nie oddali wraku, bo cały czas prowadzą śledztwo, a prowadzą je dlatego, że Tusek im je oddał.

  2. swietnego patrona dali na ten samolot

  3. W porównaniu do 747 TRUMPA to wygląda jak kruszynka…

  4. Ruscy nie oddali i nie oddadzą bo mają nas w D…..

    Polska nie ma jaj gdyby to amerykański spadł to ruskie mieli by zakaz wstępu na teren katastrofy i po kilku godzinach było by tam FBI i CIA

  5. taki ładny amerykański

  6. Arek błysnąłeś jak żarówka w sraczu..

    Nie uważam sie za znawcę ale za to ty chyba jesteś chodziło mi o fakt dostępu i oddania wraku, jak i dalsze procedury

Z kraju