Nieprzytomny mężczyzna leżał na ziemi. Oddalił się, gdy przeleciał do niego śmigłowiec
22:48 26-05-2018

W sobotę po południu służby ratunkowe zostały poinformowane, że w Niedrzwicy Kościelnej mężczyzna potrzebuje pomocy medycznej. Po tym, jak się przewrócił, uderzył głową w betonową płytkę i stracił przytomność. Na miejsce skierowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W trakcie, gdy śmigłowiec lądował, poszkodowany odzyskał przytomność. Jak nas poinformowano, następnie wstał i … oddalił się w nieznanym kierunku.
(wideo – nadesłane – DANIEL)
2018-05-26 22:46:44
Ale mają kasy w tej służbie zdrowia, a na rezonans jeszcze pół roku muszę czekać…
Cała akcja godna pochwały bo okoliczności wskazywały na konieczność szybkiej pomocy a ty możesz poczekać pół roku i pożyjesz jeszcze długie lata. Wychodzi egoizm z butów zamiast słomy.
A jakież to okoliczności wskazywały na konieczność wysłania śmigłowca? Dlaczego nie wystarczyło skierować tam karetki? Ten człowiek chyba nie był aż tak poszkodowany, skoro wstał sam i sobie poszedł…
Może był na wyspie na środku dużego jeziora? Ach, to było w Niedrzwicy Kościelnej – jezioro wirtualne zobaczyli wysyłający śmigłowiec a dla pilota rozkaz to jest rozkaz. Od myślenia są filozofowie a nie…
Rezonans trwa od 15 min do nawet 60 min. W zależności od części ciała badanej i sekwencji użytej. U mnie w pracy siedzę przy echokardiografii codziennie robimy ok 35-40 badań, z czego codziennie lekarze zlecają ok 50-60 badań. Mamy nowiutki rezonans i kolejki do niego jak po świeże bułeczki z piekarni.
Byłem świadkiem zderzenia czołowego osobówki i ciężarowego. Po paru minutach zjawili się
karetka pogotowia ratunkowego
Radiowóz Policji
3 samochody bojowe Straży Pożarnej
3 samochody Policji z wideo
Helikopter.
Niegroźnie ranny został tylko kierowca osobówki
Wy mówicie o pieniądzach na służbę zdrowia, a tak też można marnować ale większym stylu
Ale niezapomniane wrażenia są bezcenne i dlatego warto było (oczywiście ironizuję).
Mógł mieć darmowy przelot ale jak sobie uświadomił , że cała noc spędzi na SORze na Kraśnickiej to podjął jedyną racjonalną decyzję… i spieprzył. Brawo ty.
Jaki przelot ? On miał odlot jak zobaczył warczącego ptaka i uciekł ze strachu że go porwie .
Super komentarz- bo tak sie czeka .
Uciekł bo se pomyślał, że „każdemu sie może zdarzyć” i śmigłowiec zamiast kolejny raz wylądować, może spaść
a w tym samym czasie cięzko ranny motocyklista byl transportowany karetka, bo śmigłowce byly zajęte
Jakie śmigłowce??? Mamy aż jeden i to na całe województwo.
Szkoda. Smiglowca a nawet karetki dla tych zalosnych samobojcow.
Ciekawe. Pewnie hałas obudził, to wstał i poszedł poszukać spokojniejszego miejsca.
Oprzytomniał gdy śmigłowiec „przeleciał” (tak w tytule wiadomości napisano). W tej sytuacji każdy normalny ucieknie.
Pewnie usłyszał że chcą go zabrać na Kraśnicką…
Bał się latać ?
Czy gościu miał na nazwisko kaczyńskoi ? Czy może mu jeszcze kule przyniesiecie ? Kuwa dyspozytor pogotowia milion razy rozpytuje do kogo i co z nim a do tego helikopter wysłał , poyyebało ?
Cud normalnie cud.