Nie dojechał ciągnikiem do sklepu. Miał 3 promile
11:48 07-10-2017
W piątek po południu na terenie gminy Tuczna interweniowali policjanci. Mundurowi zostali wezwani na interwencję, w związku z nieporozumieniem pomiędzy małżonkami. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze zastali tylko kobietę, zaś jej mąż chwilę wcześniej odjechał ciągnikiem w kierunku sklepu.
– Policjanci zatrzymali mężczyznę zanim ten dotarł na miejsce. Wyczuli od niego alkohol. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Urządzenie wykazało niemal 3 promile alkoholu w jego organizmie – informuje st. asp. Barbara Salczyńska – Pyrchla z bialskiej Policji.
48-latek stracił już prawo jazdy, wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. Kierowca musi się liczyć również z dotkliwą kara finansową.
2017-10-07 11:41:14
(fot. lublin112.pl)
Wyczuli od niego alkohol? xD 3 promile, to chyba było po nim widać xD
To nie amator tylko zawodowiec. Inny miał więcej .W trakcie rutynowej kontroli policjanci nic nie wyczuli i zauważyli a na koniec, gdy dmuchnął w alkomat bardzo się zdziwili wynikiem.
Niekoniecznie. Dawno temu (pod koniec lat 90-tych) miałem „bliskie spotkanie” z nietrzeźwym pieszym. Badanie wykazało u niego 3,2 promila (przy „spadkowym” wzrosło do 3,3). Facet nie zataczał się, nie bełkotał – tylko waliło od niego jak z gorzelni. Tak to jest, jeśli ktoś pije codziennie i nie trzeźwieje – może mieć 3 promile we krwi i w miarę normalnie się zachowywać. Pozdrawiam.
Boze co za plaga z tymi pijakami.. A kare finansowa pewnie i tak zona zaplaci..
Bimmer?
Zamienił 535d na C-330 i tylna oś również napędzana, ale tutaj już dużo większe koła.
Dążył do czwartego promila i nie dojechał bo był za głośny. Starożytni moskale mówili: stul dziób i w niego chlup…
Na tych wieśniaków już niema bata.!