Nie było go w mieszkaniu przez miesiąc, złodziej ukradł mu nawet drzwi wejściowe
07:48 12-02-2022
Do bialskich policjantów pod koniec 2021 roku zgłosił się mieszkaniec Białej Podlaskiej z informacją, że kiedy wrócił do miejsca zamieszkania po niemal miesięcznej nieobecności okazało się, że został okradziony. Nieznani sprawcy wynieśli z mieszkania wszystkie wartościowe sprzęty i przedmioty, a także drzwi wejściowe. Poza meblami łupem „amatorów cudzego mienia” padły też dokumenty i gotówka znajdująca się w mieszkaniu. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę niemal 8 tysięcy złotych.
Mundurowi z bialskiej komendy ustalili personalia mężczyzny podejrzewanego o udział w sprawie. Okazało się, że jest to 34-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Policjanci odzyskali też skradzione przedmioty.
Jak się okazało w trakcie prowadzonych czynności, to nie jedyny czyn na koncie 34-latka. Podejrzany jest on o inne kradzieże w tym: wyposażenia kolejnego mieszkania, które wynajmował i do którego częściowo „trafiły” sprzęty należące do zgłaszającego, jak również przedmiotów z niezamkniętego samochodu osobowego, a także przywłaszczenie telefonu komórkowego. Do tych zdarzeń doszło w okresie od grudnia 2021 roku do lutego bieżącego roku. Wartość strat oszacowana została przez pokrzywdzonych na kwotę ponad 17 tysięcy złotych.
Zatrzymany za swoje czyny będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Za popełnione czyny grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynów popełnionych w recydywie może ona zostać zwiększona o połowę. 34-latek usłyszał również zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia, gróźb karalnych oraz udzielenia narkotyków. Bialski sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
Policjanci ustalili też personalia pozostałych osób podejrzanych o udział w sprawie. Zarzuty kradzieży usłyszało dodatkowo troje mieszkańców miasta w wieku 22-36 lat, natomiast za paserstwo odpowiedzą dwaj mężczyźni w wieku 36 i 41 lat.
(fot. Policja Biała Podlaska)
Przecieź ta franca nie rokuję źe się naprawi, po co to utrzymywać i źryć dawać?? Ukręcić łeb przy samej d***e i po sprawie.
człowiek pracuje, nie żyje na cudzy koszt a tu przychodzi i nic nie ma. ukradzione lub zniszczone.
ile lat jeszcze musi minąć zanim kary będą dotkliwe jak teraz za przekroczenie prędkości.