Poniedziałek, 10 lutego 202510/02/2025
690 680 960
690 680 960

Minister cyfryzacji: „Musimy wprowadzić pewne mechanizmy kontroli treści”

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że nie będzie cenzury w Internecie, ale wprowadzony zostanie mechanizm kontroli treści, by walczyć z fałszywymi informacjami. To reakcja na słowa krytyki pod adresem ministerstwa po tym, jak pojawiły się głosy, że rządzący chcą kontrolować treści w Internecie.

Wicepremier Krzysztof Gawkowski zapewnił, że w Polsce nie będzie cenzury w Internecie, ale zapowiedział wprowadzenie mechanizmów kontroli treści w celu zwalczania fałszywych informacji. Gawkowski podkreślił, że państwo będzie interweniować jedynie w przypadku gróźb lub szerzenia nieprawdziwych informacji, zapewniając, że zamykanie platform internetowych, takich jak X, nie jest w planach.

– Nie będzie cenzury w Internecie! Musimy jednak wprowadzić pewne mechanizmy kontroli treści, aby nie rozpowszechniać fałszywych informacji. Już niedługo zaprezentujemy konkretne rozwiązania – mówił w Polsat News wicepremier Krzysztof Gawkowski.

– Nie chodzi o to, by blokować całą platformę, mówiąc, że ktoś na tej platformie coś napisał. Ale trzeba wskazywać treści, jeśli ktoś komuś grozi śmierci, albo piszę nieprawdę o czyjejś śmierci (…) to państwo musi reagować. O tym, żeby zamykać X w Polsce, nikt nie myśli – zadeklarował.

Zgodnie z jego zapowiedzią, nowa procedura administracyjna ma być wdrożona przez niezależny Urząd Komunikacji Elektronicznej, z możliwością odwołania się do sądu. Wicepremier dodał, że w Polsce już funkcjonuje procedura zastrzegania stron internetowych, która ma na celu ochronę obywateli przed szkodliwymi, fałszywymi informacjami.

– My chcemy wprowadzić procedurę administracyjną. Dlaczego UKE? Jest niezależny. Prezes jest wybierany na sześć lat (…). Po drugie jest procedura odwołania do sądu – odparł.

Jak dodał wicepremier, w Polsce funkcjonuje już procedura zastrzegania stron internetowych.

– Nasza władza myśli o tym jak zabezpieczyć obywatela, ludzi, którzy czasami walczą miesiącami, żeby zniknęła informacja, która jest fałszywa – mówił.

Dopytany, czy nowa procedura nie będzie „furtką” dla polityków, by cenzurować treści w sieci, odpowiedział, iż zabezpieczeniem ma być procedura odwoławcza w sądzie.

4 komentarze

  1. cenzura sieci jest już od dawna,
    administratorzy blokują możliwość komentowania lub usuwaja kulturalne wpisy,
    bezkarnie łamiąc art. 54 Konstytucji RP bez żadnych konsekwencji

  2. to o feniksie który odrodził się w czeskim łorlenie po tzw plandemi nie można pisać xD

  3. Ocena: 0

    spróbujcie napisać coś na forum supertygodnia – lewacki cenzor czuwa

  4. Tak samo jak usuwają wpisy na temat tego co wyprawia moskal w janowie lub.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia