Minister cyfryzacji: „Musimy wprowadzić pewne mechanizmy kontroli treści”
09:49 14-01-2025 | Autor: redakcja

Wicepremier Krzysztof Gawkowski zapewnił, że w Polsce nie będzie cenzury w Internecie, ale zapowiedział wprowadzenie mechanizmów kontroli treści w celu zwalczania fałszywych informacji. Gawkowski podkreślił, że państwo będzie interweniować jedynie w przypadku gróźb lub szerzenia nieprawdziwych informacji, zapewniając, że zamykanie platform internetowych, takich jak X, nie jest w planach.
– Nie będzie cenzury w Internecie! Musimy jednak wprowadzić pewne mechanizmy kontroli treści, aby nie rozpowszechniać fałszywych informacji. Już niedługo zaprezentujemy konkretne rozwiązania – mówił w Polsat News wicepremier Krzysztof Gawkowski.
– Nie chodzi o to, by blokować całą platformę, mówiąc, że ktoś na tej platformie coś napisał. Ale trzeba wskazywać treści, jeśli ktoś komuś grozi śmierci, albo piszę nieprawdę o czyjejś śmierci (…) to państwo musi reagować. O tym, żeby zamykać X w Polsce, nikt nie myśli – zadeklarował.
Zgodnie z jego zapowiedzią, nowa procedura administracyjna ma być wdrożona przez niezależny Urząd Komunikacji Elektronicznej, z możliwością odwołania się do sądu. Wicepremier dodał, że w Polsce już funkcjonuje procedura zastrzegania stron internetowych, która ma na celu ochronę obywateli przed szkodliwymi, fałszywymi informacjami.
– My chcemy wprowadzić procedurę administracyjną. Dlaczego UKE? Jest niezależny. Prezes jest wybierany na sześć lat (…). Po drugie jest procedura odwołania do sądu – odparł.
Jak dodał wicepremier, w Polsce funkcjonuje już procedura zastrzegania stron internetowych.
– Nasza władza myśli o tym jak zabezpieczyć obywatela, ludzi, którzy czasami walczą miesiącami, żeby zniknęła informacja, która jest fałszywa – mówił.
Dopytany, czy nowa procedura nie będzie „furtką” dla polityków, by cenzurować treści w sieci, odpowiedział, iż zabezpieczeniem ma być procedura odwoławcza w sądzie.
cenzura sieci jest już od dawna,
administratorzy blokują możliwość komentowania lub usuwaja kulturalne wpisy,
bezkarnie łamiąc art. 54 Konstytucji RP bez żadnych konsekwencji
to o feniksie który odrodził się w czeskim łorlenie po tzw plandemi nie można pisać xD
spróbujcie napisać coś na forum supertygodnia – lewacki cenzor czuwa
Tak samo jak usuwają wpisy na temat tego co wyprawia moskal w janowie lub.