Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ksiądz zginął, nie ma kogo oskarżyć. Sprawa wypadku w Obrokach umorzona

Prokuratura umorzyła sprawę tragicznego w skutkach wypadku w Obrokach, gdzie zginęły trzy osoby. Głównym powodem jest śmierć sprawcy.

Nie będzie dalszego śledztwa w sprawie wypadku do jakiego doszło 18 kwietnia w Obrokach na trasie Lublin – Kraśnik. Wtedy to, w kierunku Lublina podróżowała audi para 24-latków Dominika Ł. oraz Mateusz D. Młodzi ludzie jechali do rodziny zaprosić ją na swój ślub, który miał się odbyć w najbliższym miesiącu. Wtedy z naprzeciwka na ich pas jezdni zjechało volvo, którym kierował ksiądz. Kierowca audi nie miał żadnych szans na uniknięcie wypadku. Doszło do czołowego zderzenia pojazdów. Siła zderzenia była bardzo duża, na miejscu zginął kierowca volvo oraz pasażerka audi. Kierowca audi zmarł w drodze do szpitala.

Śledztwo w tej sprawie prowadzone było przez prokuraturę. Jedyna osobą, która ocalała z wypadku była 25-letnia Sylwia D. Ta studentka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego podróżowała wraz z 35-letnim księdzem Grzegorzem M.. Jak się okazuje, kobieta wraz z duszpasterzem akademickim z Jarosławia na Podkarpaciu, wracała z wykładów które odbyły się na KUL-u. Aż do chwili wypadku prowadzili rozmowę, w pewnym momencie Sylwia D. dostrzegła zbliżające się auto. Domyślając się że może dojść do wypadku, zdążyła tylko krzyknąć „- Uważaj, samochód” i wtedy doszło do zderzenia. Zeznania te wykluczyły więc że ksiądz mógł stracić przytomność.

Badania krwi oby kierowców wykluczyły także, by znajdowali się oni pod wpływem alkoholu czy też środków odurzających. W końcu 30 czerwca prokurator prowadzący śledztwo wydał postanowienie o umorzeniu śledztwa z powodu śmierci sprawcy. Pewne było, że jedynym sprawcą wypadku był Grzegorz M., śledczy starali się jednak poznać przyczyny, dlaczego zjechał on wprost przed jadące a naprzeciwka auto. W tym przypadku uznano, że było to po prostu nieostrożność kierującego.

Decyzja nie jest prawomocna, stronom przysługuje od niej odwołanie.

(fot. lublin112)
2015-07-09 11:33:38

22 komentarze

  1. Strasznie dziwne. Jak można przez nieostrożność wjechać pod inny samochód?

    • Zazwyczaj nikt umyślnie nie wjeżdża w inny pojazd, a właśnie w wyniku nieostrożnej jazdy – zagapienia, wyprzedzenia „na trzeciego”, brawurowej prędkości, niedostosowania jej do warunków na drodze, etc.

    • Ot, tak – patrzysz na drogę, na kolano, na drogę, na kolano, na drogę, na dekolt, na drogę, na dekolt, na dekolt, na dekolt…i bęc. Jarzysz?

  2. Poczytajcie jakie wtedy były warunki pogodowe, niestety.

    • trzeźwo myślący

      Warunki pogodowe w tym dniu nie byly złe.Wystarczy spojrzeć na fotkę ilustrującą wypowiedź no i inne fotki z artykułów z prasy lokalne.A wogóle tego dnia przejeżdżałem tamtą trasą i nie przypominam sobie jakoby w tym czasie z pogodą było coś nie tak

  3. jak to „nie ma kogo oskarżyć” ??? trzeba znalezc jakiegos leszcza i go wrobic 🙂

  4. Wiklinowy nocnik

    jak ksiondz winny to mysle ze boga trzeba oskarżyć….

    • Ty kur… kretynie pierd…. urynole

      • Może nie przepadam za Wiklinowym Nocnikiem, ale tym razem ma rację niewyjętą: skoro wasz bóg wszystko może i nad wszystkim ma władzę, to kto skierował samochód na drugi pas ruchu, lub pokierował tak poczynaniami księdza?

      • trzeźwo myślący

        Ty kur… kretynie pierd…. urynole…..
        Fajną wydałeś o sobie opinię.

    • racja, do aktu oskarżenia koniecznie tylko dorzucić to że stworzył takiego durnia jak ty..

  5. Jeżeli ktoś jest wierzący to wie, że skoro istnieje Bóg, istnieje też diabeł… Zatem…

    • Ale zaraz, zaraz… To kto ma większą moc? Czy tak się przepychają i raz się jednemu uda, a raz drugiemu? 🙂 Właśnie z powodu takich dylematów na poziomie przedszkola jestem ateistą. Można zadać dziesiątki różnych pytań o kwestie zupełnie podstawowe, a odpowiedzi albo nie ma, albo jest wymijająca, albo na poziomie średniowiecznego postrzegania świata. To się nie da obronić…

  6. episkopat lub kurie czy jak to sie tam nazywa oskarzyć można że zryło beret ksiendzu do tego stopnia że spowodował taki wypadek i już…

  7. Nalezy obciazyc winą studentke za odwracanie uwagi kierującemu, to przez nia wszyscy zgineli

  8. Wiklinowy nocnik

    uraziło katolickie uczucia haha? ave szatan!

  9. debile! co ma do tego Bóg czy też szatan? walnijcie sie w glupie łby zanim cos napiszecie…. za kierownica jechal CZLOWIEK (nie wazne kim byl) i co chcial to UMYSLNIE uczynil !!! jak szybko gnal to logiczne ze mozna sie zabic… juz debile wszystko rozumiecie??? troche logiki…. to naprawde nie boli…

  10. Tam jest jakieś przeklęte miejsce, zginęło już kilka osób wcześniej. Miejscowi wiedzą izwalniają.

Z kraju