a Ty uważasz że policja i straż miejska mają patrolować wszystkie ulice jednocześnie?
Vic Ary
Ja tak nie uważam, ale skoro Państwo rozbroiło Polaków, (prawnie też) i wzięło odpowiedzialność za ich obronę i ochronę to tak jak wspomniałeś powinno być.
Jakby Polak mógł (i miał czym) w obronie siebie i swojego mienia, zrobić kuku takiemu np. wandalowi, to wandal wiedząc o tym pięć razy by się zastanowił czy nie zostać na noc w domu w domu przed telewizorem, albo komputerem, a nie szlajać się po mieście z cegłą w garści.
podróżujący
pisała mandaty młodzieży za picie piwa w miejscu publicznym nie mieli czasu bo. młodzież stwarzała zagrożenie.
chłop ze wsi
kazdy poszkodowany powinien załozyć sprawe cywilna o pokrycie szkód w tym koszty procesu. Wyrok pewny. potem klauzula wykonalności .Komornik. I nie ch dziad płaci . Nawet po kawałku ale do smierci
El Patriko
Samochód nie odda…
lol
Ani zltowki niedostana nawet jak go zlapia patologia niema kasy uzyskanej legalni wiec komornik nic nie wskora
Stu dwunasty niedorzecznik
Jeśli prawo sobie z takimi nie może dać rady, to powinno się je stosownie zmienić. Wielu z tych poszkodowanych, nawet jakby mieli nie odzyskać strat to pewnie znaleźliby sposób, żeby takie oszołomy odczuli na własnej skórze co to jest niszczyć czyjąś własność.
Ja wiedząc kto mi wyrządził szkodę, wiedziałbym jak się „upomnieć” o rekompensatę i zadbałbym o to, że drugi raz taki gnojek by do mnie nie trafił.
plywaniedelfinem
„Ustalenie tylko kwestia czasu” już to widzę 2 lata temu na Jarzębinowej łebki skopali samochody świadek zgłosił policja ich złapała i się przyznali. Następnie zmienili zeznania że nic nie pamiętamy świadek że dokładnie nie widział i prokurator umożył śledztwo z powodu braku ustalenia jednoznacznie sprawcy. Pewnie znalazł się jakiś wujek podpowiedział jak należy śpiewać żeby sprawa była załatwiona.
@
Tak jak już ktoś napisał …od niewypłacalnej patologi poszkodowani nie zobaczą ani grosza …sprawcę nawet jak znajdą ,to też mu nic nie zrobią …taka smutna prawda i nasze „wspaniałe” prawo tyle w temacie
M
Na osiedlowych uliczkach zaparkowane…. No cóż może trzeba auto trzymać w garażu albo na parkingu strzeżonym a nie na ulicy.
do M
to wybuduj parkin na 2000 pojazdów i po problemie. przy Takiej ilości aut, bo praktycznie każda rodzina ma co najmniej 1 samochód, nie jest w stanie żaden parking strzeżony przyjąć. a w blokach garażów na samochody nie buduja. także odpowiedz sobie sam na to pytanie czy jest taka możliwość
mijak
do M ,to może już czs rozwazyc posiadanie o 1 auta mniej w rodzinie. Trzeba zadać sobie pytanie czy na pewno nas na nie stac i tu mówię o kosztach zakupu ,paliwa ubezpieczenia i PARKOWANIA rozumiane jako wynajem garazu, parkingu czy płacenie mandatów czy tez kosztów takich wybryków. Ciekawe czy te wszystkie auta nie miały wspólnego mianownika „nieprzepisowo zaparkowane”
aaa
Ależ z Ciebie geniusz, pomysły godne byłego prezydenta, który kazał zmienić pracę i wziąć kredyt…. Jak ktoś ma auto, znaczy że go stać. A parkingów/garaży po prostu tyle nie ma, żeby wszystkie samochody zmieścić, doradco od siedmiu boleści. Poza tym nie po to mam samochód, żeby zaparkować daleko od domu, a potem zasuwac 20 minut z buta, z dziećmi i zakupami, żeby do chaty wrócić (a w takiej odległości mniej więcej mam najbliższy strzeżony). No i jeszcze to podejście w stylu „sami są sobie winni, sprowokowali sprawców, bo parkują na ulicy”. Pewnie Ty z tych, co obwiniaja ofiarę gwaltu, że sprowokowala gwalciciela krótką spódnicą… Idź być głupi gdzie indziej.
sanepid
Policja powinna się zainteresować wyrostkami przebywającymi codziennie wieczorami i nocą w okolicy trafo na końcu ul. Hryniewicza .Dzika patologia jest zdolna do wszystkiego .
pawel
Podobno ten szczeniak zostal juz zlapany. Wiek ok 14-15 lat i pochodzi z Melgwi lub Krępca. Rodzice wyplacalni…
Unitra
jak niema z czego zaplacic to dla takich otworzyc z powrotem jakas nierentowna kopalnie, rozdac kilofy i niech ryja za najnizsza krajowa z ktorej 3/4 bedzie zabierane na poczet splaty dlugu i po klopocie
A policja gdzie wtedy była. Straż miejska?
a Ty uważasz że policja i straż miejska mają patrolować wszystkie ulice jednocześnie?
Ja tak nie uważam, ale skoro Państwo rozbroiło Polaków, (prawnie też) i wzięło odpowiedzialność za ich obronę i ochronę to tak jak wspomniałeś powinno być.
Jakby Polak mógł (i miał czym) w obronie siebie i swojego mienia, zrobić kuku takiemu np. wandalowi, to wandal wiedząc o tym pięć razy by się zastanowił czy nie zostać na noc w domu w domu przed telewizorem, albo komputerem, a nie szlajać się po mieście z cegłą w garści.
pisała mandaty młodzieży za picie piwa w miejscu publicznym nie mieli czasu bo. młodzież stwarzała zagrożenie.
kazdy poszkodowany powinien załozyć sprawe cywilna o pokrycie szkód w tym koszty procesu. Wyrok pewny. potem klauzula wykonalności .Komornik. I nie ch dziad płaci . Nawet po kawałku ale do smierci
Samochód nie odda…
Ani zltowki niedostana nawet jak go zlapia patologia niema kasy uzyskanej legalni wiec komornik nic nie wskora
Jeśli prawo sobie z takimi nie może dać rady, to powinno się je stosownie zmienić. Wielu z tych poszkodowanych, nawet jakby mieli nie odzyskać strat to pewnie znaleźliby sposób, żeby takie oszołomy odczuli na własnej skórze co to jest niszczyć czyjąś własność.
Ja wiedząc kto mi wyrządził szkodę, wiedziałbym jak się „upomnieć” o rekompensatę i zadbałbym o to, że drugi raz taki gnojek by do mnie nie trafił.
„Ustalenie tylko kwestia czasu” już to widzę 2 lata temu na Jarzębinowej łebki skopali samochody świadek zgłosił policja ich złapała i się przyznali. Następnie zmienili zeznania że nic nie pamiętamy świadek że dokładnie nie widział i prokurator umożył śledztwo z powodu braku ustalenia jednoznacznie sprawcy. Pewnie znalazł się jakiś wujek podpowiedział jak należy śpiewać żeby sprawa była załatwiona.
Tak jak już ktoś napisał …od niewypłacalnej patologi poszkodowani nie zobaczą ani grosza …sprawcę nawet jak znajdą ,to też mu nic nie zrobią …taka smutna prawda i nasze „wspaniałe” prawo tyle w temacie
Na osiedlowych uliczkach zaparkowane…. No cóż może trzeba auto trzymać w garażu albo na parkingu strzeżonym a nie na ulicy.
to wybuduj parkin na 2000 pojazdów i po problemie. przy Takiej ilości aut, bo praktycznie każda rodzina ma co najmniej 1 samochód, nie jest w stanie żaden parking strzeżony przyjąć. a w blokach garażów na samochody nie buduja. także odpowiedz sobie sam na to pytanie czy jest taka możliwość
do M ,to może już czs rozwazyc posiadanie o 1 auta mniej w rodzinie. Trzeba zadać sobie pytanie czy na pewno nas na nie stac i tu mówię o kosztach zakupu ,paliwa ubezpieczenia i PARKOWANIA rozumiane jako wynajem garazu, parkingu czy płacenie mandatów czy tez kosztów takich wybryków. Ciekawe czy te wszystkie auta nie miały wspólnego mianownika „nieprzepisowo zaparkowane”
Ależ z Ciebie geniusz, pomysły godne byłego prezydenta, który kazał zmienić pracę i wziąć kredyt…. Jak ktoś ma auto, znaczy że go stać. A parkingów/garaży po prostu tyle nie ma, żeby wszystkie samochody zmieścić, doradco od siedmiu boleści. Poza tym nie po to mam samochód, żeby zaparkować daleko od domu, a potem zasuwac 20 minut z buta, z dziećmi i zakupami, żeby do chaty wrócić (a w takiej odległości mniej więcej mam najbliższy strzeżony). No i jeszcze to podejście w stylu „sami są sobie winni, sprowokowali sprawców, bo parkują na ulicy”. Pewnie Ty z tych, co obwiniaja ofiarę gwaltu, że sprowokowala gwalciciela krótką spódnicą… Idź być głupi gdzie indziej.
Policja powinna się zainteresować wyrostkami przebywającymi codziennie wieczorami i nocą w okolicy trafo na końcu ul. Hryniewicza .Dzika patologia jest zdolna do wszystkiego .
Podobno ten szczeniak zostal juz zlapany. Wiek ok 14-15 lat i pochodzi z Melgwi lub Krępca. Rodzice wyplacalni…
jak niema z czego zaplacic to dla takich otworzyc z powrotem jakas nierentowna kopalnie, rozdac kilofy i niech ryja za najnizsza krajowa z ktorej 3/4 bedzie zabierane na poczet splaty dlugu i po klopocie