Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dziesiątki karabinów zatrzymano na granicy

Celnicy z przejścia granicznego w Koroszczynie zatrzymali blisko 86 karabinów, na przewóz których właściciel nie miał zezwolenia. Odpowie teraz przed sądem.

Wczoraj na przejście graniczne z Białorusią w Koroszczynie wjechał transport broni. Właściciel przedstawił odpowiednie dokumenty oraz pozwolenia, z których wynikało że w skrzyniach znajduje się ponad 1000 sztuk broni i blisko pół miliona sztuk amunicji. Transport jechał z Białorusi do odbiorcy na Słowacji, jednak funkcjonariusze Służby Celnej pomimo pozwoleń postanowili dokonać szczegółowej kontroli transportu.

-Zgłoszony do odprawy w oddziale celnym ładunek stanowiły m.in. typowe dla wyposażenia Armii Czerwonej tzw. pepesze a także amunicja – wyjaśnia Marzena Siemieniuk z Izby Celnej w Białej Podlaskiej. Podczas jego sprawdzania odnaleziono karabiny powtarzalne Mosin, na których przewóz nie było żadnych pozwoleń. -Na przewóz karabinów Mosin model 1891-1930, wyprodukowanych w roku 1938 i później, wymagane jest indywidualne zezwolenie na transport uzbrojenia- dodaje Marzena Siemieniuk.

Celnicy zatrzymali karabiny a o zajściu została poinformowana prokuratura. -Pozostała część transportu, która nie budziła wątpliwości Służby Celnej i na którą przedsiębiorca posiadał wszelkie niezbędne dokumenty, będzie mogła ruszyć w dalszą drogę –dodają celnicy. Za nielegalny transport uzbrojenia może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Skonstruowany pod koniec XIX w. przez Siergieja Mosina karabin powtarzalny był podstawowym wyposażeniem piechoty rosyjskiej i Armii Czerwonej od lat 90. XIX w. do lat 50. XX w. Ostatecznie został zastąpiony przez karabin szturmowy AK. Mosiny poddane pewnym przeróbkom były używane również w Polsce w okresie międzywojennym. Karabiny i karabinki Mosina były produkowane także po wojnie, m.in. w Polsce, Rumunii, na Węgrzech, w Chinach i Korei Północnej.

Dziesiątki karabinów zatrzymano na granicy
Dziesiątki karabinów zatrzymano na granicy

(fot. Izba Celna)
2014-03-12 16:27:09

Komentarze wyłączone

Z kraju