Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Dary zebrane w ramach akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę wyrzucone na śmietnik. Organizatorzy zapewniają, że ktoś je tam podrzucił

Część darów zebranych w ramach akcji Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę znalazła się na małym wysypisku śmieci przy Domu Kultury Kolejarza w Lublinie. O sprawie zaalarmował nas nasz Czytelnik.

34 komentarze

  1. po prostu niektórzy zrobili porządki przedświąteczne, wychodząc z założenia, że potrzebujące i będącej w trudnej sytuacji życiowej osoby zadowolą się byle czym. Czasami obserwuję kosze przy okazji zbiórek żywności, tylko ryż i kasza, żadnych smakołyków.

  2. Mam w doświadczeniu równie przykrą historię, która skończyła się dobrze. Gdy opuścił nas tata i ” zamykaliśmy” mieszkanie po rodzicach to daliśmy do ogłoszeń sprzedaż rzeczy po nich i nic nie miało brania tylko telefony, telewizor, laptop itp. Tacy właśnie są ludzie, nie potrzebują, bo se wezmą z socjalna czy innych plusów i oczywiście, oni biedni to najlepiej oddać im sprzęty za grosze, bo dzieci i bieda jako argumenty. Ale z dwojga złego dzięki ich bezmyślności, jak się później dowiedzieliśmy masa rzeczy, której nie chcieli poza elektroniką użytkową to zabytki autentyczne, jak porcelaną, żyrandole, meble.

    • Rysiek, a TY chciałeś się jeszcze po śmierci rodziców z ich majątku dorobić i sprzedać jak nowe? Rozumiem meble, ale porcelanę sprzedałeś?

  3. Jasio Groszek (nie mylić z fasolą)

    Za czasów kiedy ta nasza „demokracja” wkraczała do Polski, na gazecie telewizyjnej przeczytałem,rozpaczliwy apel jakiejś Matki Polki samotnie wychowujące tabun głodujących dzieci, których opuścił wredny mąż i ojciec…
    Uzyskałem adres, i co miesiąc ujmując sobie od gęby wysyłałem paczkę z „czym chata bogata”.
    W rok później, tak los zrządził, że moja droga wiodła przez miejscowość owej Matki Polki…
    Podjechałem pod dom owej „biednej” , tak strasznie życiowo doświadczonej…
    Doznałem szoku ! Na taki dom w życiu nie będzie mnie stać. Dla spokoju sumienia zrobiłem sondę-wywiad o owej „pani”. Okazało się, że kur…wa, zrobiła sobie takie źródło dochodów, a produktami z paczek handlowała.
    To mnie wyleczyło z nadmiaru empatii, raz na zawsze.

  4. Najlepsi są ci co segregują te dary całymi siatami codziennie do domu co lepszy towar wynoszą .Te wszystkie akcje pomocy to wielka ściema .

  5. A co tam niby na tych zdjęciach widać? Przecież to normalne, że sortuje się dary. Te który są dobre, to są dalej dysponowane, a te które są zepsute, brudne, przeterminowane, to trafiają do kosza. Czy ktoś z Was chciałby otrzymać książeczkę z powyrywanymi kartkami, albo porysowaną płytę, której nie można odtworzyć, stare ubrania, zużyte ręczniki itp? Taki beznadziejny asortyment, to nawet w ciuchlandzie można za 50 gr/ kg kupić.
    Nie brakuje takich „darczyńców” co chętnie się pozbywają nieużytecznych staroci pod pozorem dobroczynności, zamiast wyrzuć po prostu rzeczy do śmieci. Traktujmy biedne rodziny z honorem. Dobrym pomysłem jest sprzedawanie takich tekstyliów na recyking np. do produkcji czyściw samochodowych. Stare, już nieużyteczne, rzeczy sprzedane, a pieniądze można przeznaczyć na zakupy żywności.

  6. Tak jak na to patrzę to jakieś śmiecie a nie dary. Jakieś brudne stare zabawki,zniszczone książki. Jakie dziecko by to chciało? Wstyd takie cos oddać!

Z kraju