Autobus, który znajduje się w rozkładzie i nie przyjeżdża, jest dużym problemem, zwłaszcza dla śpieszących się do pracy. Taka sytuacja przydarza się nagminnie w przypadku linii nr 15.
podobno priorytetem inteligentnego systemu, (tego od korków) jest komunikacja miejska 😀
był taki jeden co próbował tak tłumaczyć 😀
obiektywnie
na szczęście na tą chwilę priorytet dla komunikacji miejskiej nie jest uruchomiony.
J23
No tak, a jak ten co się ostatnio rozwalił na drzewie to pisali po co tak szybko jechał i ryzykował życie czy zdrowie pasażerów. Coraz gorsze mamy społeczeństwo i coraz bardziej roszczeniowe.
Korwin
he he, a teraz jeszcze tyle autobusów porozbijanych po tych kolizjach ostatnich to jeszcze większe jaja będą 🙂
Rowerzysta
Ludzie na wszystko jest rozwiązanie, wystarczy kupić sobie rower i nim dojechać do pracy. Gwarantuje, że nie będziecie spóźniać się do pracy, będziecie mieć lepszą kondycję, dojedziecie najszybciej do celu w godzinach szczytu i praktycznie za darmo. To nie jest nic trudnego, wystarczy tylko chcieć, na gorszą pogodę są odpowiednie ubrania, to także jest do przeskoczenia. Dla bojących się o kradzież roweru są specjalne zabezpieczenia tzw. ulocki. Osobiście mam auto i jak muszę gdzieś nim pojechać do miasta to powiem szczerze krew mnie zalewa, rowerkiem mijam korki, nie ma problemu z zaparkowaniem i nie potrzebnie się nie denerwuje, bo wiem że czas przejazdu jest zawsze praktycznie taki sam.Polecam:)
Mirek kiero mpk
Moi drodzy sprawa nie jest prosta…kierowcy mpk też się bardzo często biją z myślami jak układane są rozkłady przez ztm. Istnieją pewne linie jak np 42 gdzie nie ma fizycznej możliwości jeżdzic chociaz w miare punktualnie…jak się goni jak nienormalny to się zajeżdza na koncowy np minus 15…czyli juz jakies 8 minut na opoznieniu a wtedy kierowca podjezdza opozniona na początkowy przystanek i jest pokazywanie na zegarek i zdziwienie wielkie….dobrze pan nie ruszyl z koncowego a juz ma pan 8 minut opoznienia:). istnieja tez linie jak np 39…ze naprawde trzeba jechac wolno bo od razu lapie sie plus 2..plus 3. Do tego dochodzi awaryjny tabor, wieczne korki w miescie..braki taborowe…np wyjazd z zajezdni o 13.50…a nie ma czym wyjechac..odsiadka do 14.20:)….brakuje ludzi do pracy oraz aut nawet na zastępstwo za zepsuty pojazd…nie jest ciekawie…ale miejcie swiadomosc…ze w układance MPK…ZTM…kierowca to i tak najmniej winne ogniwo….no cóż nie jest ciekawie i pewnie nie wnet sie poprawi sytuacja. Tabor stary awaryjny…słaba płaca więc mało jest kierowców…temat studnia…najdelikatniej mówiąc MPK to kołchoz PRL-owski…to bardzo delikatne określenie:):). Pozdrawiam serdecznie i dużo cierpliwości zycze oraz uśmiechu na codzien dla kochanych pasażerów:).
Pasażer za 3,20
Do buca o nicku „mpk”: słuchaj złamasie, ch*j mnie obchodzi Twoje narzekanie. Pałcę, chcę kuźwa odjechać o czasie i dojechać na czas. A Ty – skoro masz problem – zmień robotę niedorozwoju.
Jaroslaw
To się popisałeś…
MO
Dobrze się nazwałeś. Więcej to nie jest warte to Twoje głupie gadanie. Widać, że nie warto takim ludziom jak Ty niczego tłumaczyć. W takim razie nie dziw się, że kierowce też ch*j obchodzi Twoje narzekanie i to, że chcesz gdzieś dojechać. A Twoje żałosne 3,20 możesz sobie w buty wsadzić to będziesz wyższy. Buc to ktoś, kto myśli, że jak zapłaci nędzny grosz to już jest panem i władcą. Nie płać i z buta. Nikt Cie nie zmusza do korzystania z komunikacji miejskiej
arek
A skoro Ty masz problem to z buta zapi.*%j, niedorowoju. Na wsi autobusów nie miałeś i było git. A teraz masz problem bo się spóźniają ? To do domu rodzinnego z powrotem wypad. Najwięcej problemów mają przyjezdne studenty i miastowe od miesiąca. Nieprzystosowane do życia w mieście.
wózek
nie wiem czy wiecie ale mpk jest na skraju bankructwa…
aga
20 i 18 również o czasie nie jeżdżą z rano.Na Rondzie Krwiodawców 20 powinna być 6.58 ,a 18 o 6.00 i żaden na czas nie przyjeżdża .To już 1,5 miesiąca tak trwa .
Kacha
Niestety problem z 15 to jeden z niewielu autobusow ktore nie docietaja rano na wlasciwe przystanki. Tak dzieje sie na liniach 3,20, 29, 151
MeneL
ja już przestałem pisać skargi na linię nr 14 w kierunku felina, teraz jest już trochę lepiej ale był taki czas że autobus przyjeżdżał 10 min później albo i wcale a z mpk dostawałem tylko odpowiedzi że autobus miał awarię i tyle;/ ile razy może się psuć jeden i ten sam autobus?
obiektywnie
jak jest złomem to w zasadzie cały czas się może psuć, inna sprawa że powinni go podmienić… Może to celowe zagrywki dla usprawiedliwienia podniesienia cen biletów?
podobno priorytetem inteligentnego systemu, (tego od korków) jest komunikacja miejska 😀
był taki jeden co próbował tak tłumaczyć 😀
na szczęście na tą chwilę priorytet dla komunikacji miejskiej nie jest uruchomiony.
No tak, a jak ten co się ostatnio rozwalił na drzewie to pisali po co tak szybko jechał i ryzykował życie czy zdrowie pasażerów. Coraz gorsze mamy społeczeństwo i coraz bardziej roszczeniowe.
he he, a teraz jeszcze tyle autobusów porozbijanych po tych kolizjach ostatnich to jeszcze większe jaja będą 🙂
Ludzie na wszystko jest rozwiązanie, wystarczy kupić sobie rower i nim dojechać do pracy. Gwarantuje, że nie będziecie spóźniać się do pracy, będziecie mieć lepszą kondycję, dojedziecie najszybciej do celu w godzinach szczytu i praktycznie za darmo. To nie jest nic trudnego, wystarczy tylko chcieć, na gorszą pogodę są odpowiednie ubrania, to także jest do przeskoczenia. Dla bojących się o kradzież roweru są specjalne zabezpieczenia tzw. ulocki. Osobiście mam auto i jak muszę gdzieś nim pojechać do miasta to powiem szczerze krew mnie zalewa, rowerkiem mijam korki, nie ma problemu z zaparkowaniem i nie potrzebnie się nie denerwuje, bo wiem że czas przejazdu jest zawsze praktycznie taki sam.Polecam:)
Moi drodzy sprawa nie jest prosta…kierowcy mpk też się bardzo często biją z myślami jak układane są rozkłady przez ztm. Istnieją pewne linie jak np 42 gdzie nie ma fizycznej możliwości jeżdzic chociaz w miare punktualnie…jak się goni jak nienormalny to się zajeżdza na koncowy np minus 15…czyli juz jakies 8 minut na opoznieniu a wtedy kierowca podjezdza opozniona na początkowy przystanek i jest pokazywanie na zegarek i zdziwienie wielkie….dobrze pan nie ruszyl z koncowego a juz ma pan 8 minut opoznienia:). istnieja tez linie jak np 39…ze naprawde trzeba jechac wolno bo od razu lapie sie plus 2..plus 3. Do tego dochodzi awaryjny tabor, wieczne korki w miescie..braki taborowe…np wyjazd z zajezdni o 13.50…a nie ma czym wyjechac..odsiadka do 14.20:)….brakuje ludzi do pracy oraz aut nawet na zastępstwo za zepsuty pojazd…nie jest ciekawie…ale miejcie swiadomosc…ze w układance MPK…ZTM…kierowca to i tak najmniej winne ogniwo….no cóż nie jest ciekawie i pewnie nie wnet sie poprawi sytuacja. Tabor stary awaryjny…słaba płaca więc mało jest kierowców…temat studnia…najdelikatniej mówiąc MPK to kołchoz PRL-owski…to bardzo delikatne określenie:):). Pozdrawiam serdecznie i dużo cierpliwości zycze oraz uśmiechu na codzien dla kochanych pasażerów:).
Do buca o nicku „mpk”: słuchaj złamasie, ch*j mnie obchodzi Twoje narzekanie. Pałcę, chcę kuźwa odjechać o czasie i dojechać na czas. A Ty – skoro masz problem – zmień robotę niedorozwoju.
To się popisałeś…
Dobrze się nazwałeś. Więcej to nie jest warte to Twoje głupie gadanie. Widać, że nie warto takim ludziom jak Ty niczego tłumaczyć. W takim razie nie dziw się, że kierowce też ch*j obchodzi Twoje narzekanie i to, że chcesz gdzieś dojechać. A Twoje żałosne 3,20 możesz sobie w buty wsadzić to będziesz wyższy. Buc to ktoś, kto myśli, że jak zapłaci nędzny grosz to już jest panem i władcą. Nie płać i z buta. Nikt Cie nie zmusza do korzystania z komunikacji miejskiej
A skoro Ty masz problem to z buta zapi.*%j, niedorowoju. Na wsi autobusów nie miałeś i było git. A teraz masz problem bo się spóźniają ? To do domu rodzinnego z powrotem wypad. Najwięcej problemów mają przyjezdne studenty i miastowe od miesiąca. Nieprzystosowane do życia w mieście.
nie wiem czy wiecie ale mpk jest na skraju bankructwa…
20 i 18 również o czasie nie jeżdżą z rano.Na Rondzie Krwiodawców 20 powinna być 6.58 ,a 18 o 6.00 i żaden na czas nie przyjeżdża .To już 1,5 miesiąca tak trwa .
Niestety problem z 15 to jeden z niewielu autobusow ktore nie docietaja rano na wlasciwe przystanki. Tak dzieje sie na liniach 3,20, 29, 151
ja już przestałem pisać skargi na linię nr 14 w kierunku felina, teraz jest już trochę lepiej ale był taki czas że autobus przyjeżdżał 10 min później albo i wcale a z mpk dostawałem tylko odpowiedzi że autobus miał awarię i tyle;/ ile razy może się psuć jeden i ten sam autobus?
jak jest złomem to w zasadzie cały czas się może psuć, inna sprawa że powinni go podmienić… Może to celowe zagrywki dla usprawiedliwienia podniesienia cen biletów?