Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zniszczyli betonowe ogrodzenie…”dla zabawy” (zdjęcia)

Grupa nastolatków „dla zabawy” zniszczyła ponad 40 przęseł ogrodzenia. Po zatrzymaniu przez policjantów, nastolatkowie i ich opiekunowie zobowiązali się pokryć powstałe straty. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku do bialskich policjantów zgłosił się mieszkaniec miasta z informacją, ze której wynikało, że nieznany sprawca zniszczył ogrodzenie na jego działce. Pokrzywdzony relacjonował, że do zniszczenia doszło dwukrotnie.

Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. Kilka dni po zgłoszeniu pokrzywdzony ponownie skontaktował się z funkcjonariuszami, informując o kolejnych zniszczeniach. Łącznie uszkodzonych zostało ponad 40 przęseł. Wartość strat oszacowana została na kwotę niemal 2 tysięcy złotych.

Mundurowi ustalili, że za zniszczeniami stoi grupa pięciu nastolatków w wieku od 15 do 17 lat. W trakcie rozmowy z policjantami jeden z nastolatków przyznał, że niszczyli ogrodzenie „dla zabawy”. Młodzieńcy i ich opiekunowie zobowiązali się pokryć powstałe straty.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami za ten uszkodzenia mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W przypadku nieletnich o ich dalszym losie decyduje sąd rodzinny.

Zniszczyli betonowe ogrodzenie…”dla zabawy” (zdjęcia)

Zniszczyli betonowe ogrodzenie…”dla zabawy” (zdjęcia)

12 komentarzy

  1. Trzeba mieć coś z głową, żeby takie ogrodzenie postawić wokół jakiegoś zagajnika.

  2. Każdego miesiąca roku do policjantów zgłaszają się mieszkańcy z miasta z informacją, z której wynika, że znani oraz nieznani sprawcy niszczą chodniki oraz trawniki na terenie miasta. Pokrzywdzeni relacjonują, że do zniszczeń dochodzi notorycznie.

    Sprawą nie zajął się żaden policjant, nawet Ci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu bialskiej komendy. Kilka dni po zgłoszeniu pokrzywdzony (mieszkaniec miasta) ponownie skontaktował się z funkcjonariuszami, informując o kolejnych zniszczeniach. Łącznie uszkodzonych zostało kilkadziesiąt kilometrów miejskich chodników. Wartość strat oszacowana została na kwotę kilku milionów złotych.

    Mundurowi nic nie ustalili. Nawet nie przyjęli zgłoszenia. Powiedzieli, żeby dzwonić na Straż Miejską.

    Zgodnie z obowiązującymi przepisami za ten uszkodzenia mienia grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W przypadku nieletnich o ich dalszym losie decyduje sąd rodzinny.

  3. Jaka marhew taka nac jaka curka taka mac

  4. I jak się nie zgodzić z tezą że największą, dzicz tylko na wschodzie Polski. Geny barbarzyńskich najeźdźców ze wschodu wciąż dają o sobie znać. Niszczenie dla samego niszczenia. Pojedźcie w inną część Polski, np. na południe kraju woj. małopolskie lub śląskie tam mniej osprejowanych przystanków lub powybijanych szyb w ekranach na ekspresowkach. U mnie pod blokiem wczoraj nawet porozbijali w nocy bałwanki co dzieciaki polepily sobie dla zabawy – dla samego zniszczenia.

    • Powiadasz, że nawet bałwanki zniszczyli… takie czasy mamy, że nawet swój, swego nie uszanuje…

    • Zadzwoń do lekarza, bo skończyły ci się tabletki i znowu bzdury wypisujesz. Zamiast ufać swojemu „wydajemisie” zajrzyj lepiej do statystyk.

  5. Myśliciel czy tam Myśliwy...

    Idioci. Pomijając już samą sprawę pomysłu niszczenia takiego szkaradnego ogrodzenia, jest jeden piękny filmik w internecie jak takiemu kopiącemu środkowy panel, spadają na nogę dwa kolejne niczym gilotyna…

  6. Gnoje powinni teraz własnoręcznie odbudować takie ogrodzenie , zobaczyli by jaka to ciężka praca …ale oczyma tu mowa taki cwelik w rurkach z dziurami na kolanach to ledwo smartfona uniesie nie mówiąc tu o takich przęsłach z betonu ….

Z kraju