Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Znasz Pandę?” Nie znał więc go pobili i okradli

Na lubelskim Starym Mieście grupa młodych mężczyzn pobiła i okradła nastolatka. Za to że nie znał „pandy”.

Lubelscy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy przed dwoma tygodniami pobili i okradli nastolatka. Do zdarzenia doszło w połowie marca, gdy 17-latek szedł przez Stare Miasto w Lublinie. Nagle na jego drodze stanęło kilku młodych mężczyzn, jeden z nich zapytał go czy zna „pandę”. Gdy nastolatek dał przeczącą odpowiedź, w jego kierunku posypał się grad ciosów.

Napastnicy kopali go i uderzali rękami go po całym ciele. W pewnym momencie 17-latkowi udało się wyrwać i uciec, jednak napastnicy nie dali za wygraną i rzucili się w pościg. Po chwili znów go dopadli, przewrócili na ziemię i ponownie pobili. Wtedy tez zabrali mu portfel w którym było 40 złotych, po czym uciekli.

Powiadomieni o wszystkim policjanci sprawdzili dokładnie okolicę, jednak po sprawcach nie było już nawet śladu. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego KMP w Lublinie wspólnie z kolegami z I komisariatu rozpoczęli więc poszukiwania sprawców napadu. W tym tygodniu ustalili a następnie zatrzymali 19-letniego Damiana W. i o rok starszego Grzegorza Ch. To właśnie ci dwaj mieszkańcy Lublina odpowiedzą za rozbój na 17-latku.

Wczoraj napastnicy stanęli przed obliczem prokuratora, gdzie zostały im przedstawione zarzuty. Do sadu wpłynął wniosek o ich tymczasowe aresztowanie. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

(fot. policja)
2014-04-09 21:16:19

6 komentarzy

  1. Gdzie dokładnie się to stało i w jakich godzinach?

  2. O co chodzi z tą „pandą” ?

  3. Chodzi o to ze zaczepiaja cie i pytaja czy znasz pande ”panda” to nic innego jak Pan da czyli wyskakuj z kasy koluniu odpowiedział ze nie zna i za to łomot bo dla napastników znaczyło to tyle ze jak nie zna ”pandy” to znaczy ze nie chce dac kasy po dobroci;-)

  4. Panda to koleś który przebywał pod bramą z różnymi ludźmi, zaczął okradać miejscowych ze śródmieścia, i swoją ekipę. Teraz wszyscy chcą go dorwać

Z kraju