Zmniejszono przepływ wody w rzece, do akcji ruszyli antyterroryści. Kolejny dzień poszukiwań radnego
17:50 14-01-2020
Pomimo trwającej kolejny dzień akcji poszukiwawczej, wciąż nie udało się natrafić na żaden ślad po zaginionym 45-letnim Tomaszu Sylwesiuku. We wtorek działania skupione zostały na liczącym 4 km odcinku rzeki od miejscowości Starzynka, do ujścia Krzny do Bugu. W celu ułatwienia poszukiwań postanowiono też skorzystać ze znajdujących się na rzece budowli regulacyjnych. Dzięki zamknięciu tamy w miejscowości Kijowiec udało się obniżyć poziom wody.
Do pomocy w poszukiwaniach włączyli się również funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Po raz kolejny za pomocą sonarów sprawdzano rzekę metr po metrze. Jednocześnie przeczesywano całą okolicę w poszukiwaniu śladów mogących wskazywać, że mężczyzna wydostał się na brzeg. Cały czas kontrolowane są również siatki, jakie rozciągnięto w poprzek Krzny. Mają one służyć do zatrzymania ewentualnych zwłok niesionych przez nurt rzeki.
Radny gminy Terespol 45-letni Tomasz Sylwesiuk jest poszukiwany od sobotniego popołudnia, wtedy to w Krznie znaleziono jego zatopiony samochód. Kiedy strażacy wyciągnęli pojazd z wody okazało się, że w środku nikogo nie ma. Mężczyzna nie powrócił też do miejsca zamieszkania. W akcję poszukiwawczą zaangażowanych jest ponad 150 osób. Oprócz policjantów i strażaków, są to strażnicy graniczni, bliscy i znajomi zaginionego, leśnicy, a także okoliczni mieszkańcy. Wykorzystywany jest również specjalistyczny sprzęt.
(fot. policja)
Szkoda człowieka ale też przykre jest to, że jak utonie/zaginie zwykły człowiek to po kilku godzinach kończy się akcja poszukiwawcza i czeka się aż zwłoki same gdzieś wypłyną… Gdy tonie polityk nawet niskiej rangi to antyterroryści wodę z rzeki wypompowywują przez kilka dni…. To jest równe traktowanie społeczeństwa….
dał nogę za granicę?