Zimowe warunki przyczyniły się do trzech groźnych zdarzeń drogowych (zdjęcia)
11:49 23-12-2024 | Autor: redakcja

Niskie temperatury i oblodzone nawierzchnie to czynniki, które w miniony weekend przyczyniły się do trzech groźnych zdarzeń drogowych na terenie powiatu zamojskiego. Choć wszystkie kolizje zakończyły się bez poważniejszych obrażeń, policjanci przypominają kierowcom o konieczności zachowania ostrożności i dostosowania prędkości do trudnych warunków zimowych.
Dachowanie w Podkrasnym
Do pierwszego wypadku doszło w niedzielę kilka minut po godzinie 7.00 w miejscowości Podkrasne. 23-letni kierowca BMW, mieszkaniec powiatu włodawskiego, podróżując drogą krajową nr 17, stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na przeciwny pas ruchu, uderzyło w ogrodzenie posesji i koziołkując, zakończyło jazdę w polu.
Mężczyzna był trzeźwy i nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policjanci wskazali, że oprócz nadmiernej prędkości, przyczyną wypadku mogło być zaśnięcie kierowcy.
Kolizja w Ruszowie
Równocześnie, w miejscowości Ruszów, 48-letnia kobieta z gminy Łabunie prowadząca suzuki straciła panowanie nad pojazdem na łuku drogi i wpadła do przydrożnego rowu. Kobieta podróżowała sama, była trzeźwa i na szczęście nie doznała poważniejszych obrażeń.
BMW w rowie
W nocy z soboty na niedzielę, przed północą, w miejscowości Ruszów – Kolonia, 18-letni kierowca BMW z gminy Łabunie, stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni i wjechał do rowu. Mężczyzna był trzeźwy i nie odniósł żadnych obrażeń.
Apel o ostrożność
Wszystkie trzy zdarzenia drogowe pokazują, jak niebezpieczne mogą być warunki drogowe zimą. Policja apeluje o ostrożność i dostosowanie prędkości do panującej nawierzchni, szczególnie w nocy i rano, kiedy jezdnie mogą być oblodzone. Zimowe warunki wymagają większej uwagi i odpowiedzialności ze strony kierowców, aby uniknąć wypadków. Nie zapominajmy również o tym, aby siadając za kierownicę być wypoczętym i trzeźwym.

fot. Policja Zamość

fot. Policja Zamość
Życzę wszystkim Spokojnych Świąt.
18-latkowi nikt nie podpowiedział, że usnął ?
Same mistrze kierownicy w tym jeden dygnięty
Halo huta?
Latem drzewa atakują kierujących aŁdi oraz BMWu.
A zimą zima atakuje kierujących aŁdi oraz BMWu.
I jeszcze ta niedobra policja też się uwzięła się na kubiców oraz meneli w tych samochodach.
Nie warunki tylko niedostosowanie sposobu jazdy (prędkość itp) do warunków
Co się dzieje z tymi wieśniakami z bmw. Niema praktycznie dnia żeby któryś z nich nie wyleciał z drogi.
Wesołych pogodnych i bezkolizyjnych świąt