Zamiast paczki z Chin, dostają wezwanie do zapłaty. Lubelski oddział celny zatrzymuje przesyłki i nalicza podatek
22:28 19-12-2018 | Autor: redakcja

Wraz z początkiem grudnia w sortowni Poczty Polskiej na lubelskim Felinie rozpoczął działalność oddział Celny Pocztowy. Jest to wspólne przedsięwzięcie Krajowej Administracji Skarbowej oraz Poczty Polskiej, mające na celu dokładną kontrolę przesyłek z Chin. Zapowiedzi o tym, że Ministerstwo Finansów chce zaostrzyć politykę wobec opodatkowania przesyłek z Chin, pojawiały się już na początku roku.
Od czasu kiedy Jedwabny Szlak połączył Europę z Dalekim Wschodem Azji, tranzyt przesyłek z chińskich baz logistycznych w Chongqing, Tuanjiecun i Yiwiu wzrasta z miesiąca na miesiąc. Do Polski przewożone są one drogą kolejową, potem z portu przeładunkowego w Małaszewiczach trafiają do Lublina. Codziennie przez sortownię w Lublinie przechodzi kilkanaście tysięcy takich przesyłek.
Dlatego też Ministerstwo Finansów postanowiło zwiększyć kontrolę nad przesyłkami z chińskich sklepów internetowych ponieważ zgodnie z polskimi przepisami, import towarów umieszczonych w przesyłkach wysyłanych z terytorium państw trzecich zwolniony jest z podatku, tylko i wyłącznie jeżeli łączna wartość towarów w paczce nie przekracza kwoty 22 euro. Zwolnienie to jednak nie dotyczy towarów zakupionych w sklepach internetowych. W tym przypadku często stosowany jest wybieg, określający tego typu przesyłki jako prezenty. Wtedy podatek może być naliczony, jeżeli wartość towarów wynosi więcej niż 45 euro.
Tymczasem pomimo tak dużej liczby przesyłek, praktycznie nikt z zamawiających chińskie towary, nie zawraca sobie głowy tymi przepisami. Dlatego tez pod koniec listopada uruchomiono na terenie sortowni oddział celny. Zamontowany w nim został specjalny skaner do prześwietlania przesyłek, dzięki któremu celnicy dokładnie sprawdzają paczki.
Kontrola pozwala określić zawartość przesyłki, czy jest ona zgodna z deklaracją, a także błyskawicznie określić jej wartość. Oczywiście nie jest sprawdzana każda paczka, lecz wybiera się je losowo. Jak informuje portal gazeta.pl, przez niecałe trzy tygodnie zatrzymano już ponad sto przesyłek. Ich odbiorcy zostali wezwani do zapłaty podatku VAT lub cła. Kolejnych 150 przesyłek zostało odesłanych do depozytu i czeka na wydanie podobnych decyzji. Oznacza to, że zamiast oczekiwanego prezentu z AliExpress, niektórzy otrzymają list od celników z wezwaniem do zapłaty.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
Morawecki-ty gnido! Kto na tym zyska? napewno nie podatnik. Byle sie nachapać cudzym kosztem. Opodatkować co sie tylko da. Teraz zdrożeje najtanczy asortyment kupowany przez biedniejszych obywateli. Brawo!
Nie zapomnij poprosić Chińczyków, żeby ci wybudowali chodnik i odśnieżyli ulicę za te „oszczędności”…
Kolego, nie kpij, tylko policz. Oni 15 paczek dziennie na to cło/vat złapali, czyli śmiesznie i żenująco mało. Ta inwestycja w skaner + oddział + pensje ludzi nie zwróci się za 100 lat w tym tempie. Na razie to oni utworzyli miejsca pracy dla jakichś obiboków za nasze podatki, które nie mają żadnego racjonalnego sensu. Ludzie zamawiają w Chinach bo jest taniej i eliminują pośredników, bo są zwyczajnie biedni i nie stać ich na normalne zakupy. Nikt normalny nie oszczędza 100 zł na telefonie żeby czekać na niego 1-2 miesiace, jeśli tylko stać go żeby kupić na miejscu. Tak to wygląda, a rząd zamiast zając się realnymi problemami dobiera się do biedaków którzy sobie chcieli parę groszy oszczędzić inwestując w to niewspółmierne środki.
Ciekawy , niech najpierw zagraniczne firmy płacą w Polsce podatki na również nami a nie j….ą ludzi bo tak łatwo.
Kolega ma 15 tyś zł miesięcznie poborów wraz z żoną i kupuje na aliexpress małe agd, RTV i telefony.
Powiedz to ludziom, którzy zamiast iść do normalnej pracy, wolą żyć z 500+ i opieki społecznej bo jest im tak wygodnie, a w soboty sprzedają sobie jeszcze warzywa na pobliskim targowisku bez kasy fiskalnej i działalności. Znam taki przypadek, a pracują na takich pasożytów codziennie ciężko setki tysięcy osób. Najgorszy jest niestety taki brak równowagi gdzie uczciwym, zabiera się na każdym kroku, ile tylko się da, a z patologią czy złodziejami robi niewiele. Potem jeszcze daj takim za nic emeryturę, na którą pracować będą kolejne setki tysięcy osób.
to daj zarobic to bedzie sie oplacalo pracowac , a nie na 500+ siedziec
Dobrze że dużo taniego gazu kupili z innych źródeł niż ruskie to i odbiorcy skorzystają 😉
A benzyna podrożała bo transport podrożał bo benzyna jest droga 🙂
TANI GAZ HAHAHAHAHAHA
Tak wam ciężko? To zapraszam na Islandię, gdzie nawet jak chciałem sobie zamówić z Polski ładowarkę do telefonu, to musiałem zapłacić cło… 40%. I tak jest od każdej paczki, nie losowo. Ale u nas jest dyktatura, a tam do kraju wolności masowo uciekamy.
Ciekawe czy mają duże magazyny na nieodebrane przesyłki, nikt o zdrowych zmysłach nie odbierze paczki. Celnicy będą pływać w „nielegalnych” towarach, na to właśnie idą nasze podatki.
Ta jasne bo zapłacisz kilka stów za telefon żeby potem go nie odebrać, a jeśli mówisz o zarabianiu podróbek to te są niszczone
Masz taką świadomość tematu, że aż dziw, że Cię jako konsultanta do jakiejś TV nie wezmą.
Do Wszystkich, którzy PŁACZĄ nad losem cwaniaków i psioczą na system: macie chyba wyjątkowo gów***ne pojęcie o gospodarce albo lubicie po prostu ponarzekać…
W czasach PRL kogoś zaradnego można było nazwać „cwaniakiem”, bo był zaradny i operatywny. Główkował – to miał. A teksty które tutaj czytam pisane są przez małych kombinatorków, którzy myśleli że oszukają państwo 😉
Podatki trza płacić! 🙂
To wychodzi 15 zatrzymanych przesyłek dziennie z 15 tysięcy przechodzących przez sortownię. Ewidentnie liczą na „efekt skali” z nastraszenia ludzi, a nie na realne zatrzymanie procederu.
a co się kolego dziwisz? szukają kasiory gdzie się da…czemu paliwa nie tanieją tak szybko jak kiedyś mimo że baryłka ropy spada na giełdach? Orlen musi wpompować do krwiobiegu kasy na 500+, dla policjantów (tym akurat się należy) dla nauczycieli…itd. jednym zabiorą (firmy) drugim dołożą (emeryci)… aby do wyborów pokażemy im gdzie jest ich miejsce…
Puknij sie w łepetyne. Szukaja kasiory nie gdzie sie da, tylko weryfikuja prawo. Podatek to podatek, kazdy go powinien placic by byla zgodnosc z prawem. I tyle. A szczegolnie jesli chodzi o chinski szajs.
I tak sobie zweryfikują, że się na tym grubo przejadą, pocztowcy psioczą, ale przecież na samym transporcie PP dużo więcej zarabia. Kwestia czasu aż przestanie… A przez takie durne decyzje, u podstawy których stoi zwykły lobbing, pociągną w przyszłości olbrzymie konsekwencje. Prościej było zmienić prawo na korzyść szaraczków, dopuszczając drobnicę, ale przecież po co. Lobbysta chciał inaczej, lobbysta też się przejedzie.
Orlen to zbiera na oplacenie tego nieudacznika kubicy zeby bolagi sie cieszyly ze maja bolaga w F1
3 tygodnie i 100 przesyłek zatrzymanych, biznes co nawet na siebie nie zarobi, ale są miejsca pracy dla rodziny
Kaczynski wuj
Dziady…
Hahahaha
Jak zwykle stracą Ci uczciwi bo Ci co wiedzą jak wykorzystywać luki w prawie ominął podatek. Dojadą Kowalskiego który raz na rok kupi sobie coś droższego a ludzie, którzy zamawiają hurtowe ilości nie zapłacą nawet złotówki.
Ha ha ha.
250 paczek? Serio?
Coś słabe te moce przerobowe.
Nie szkoda wam droga redakcjo czasu na pisanie takich głupot? Przecież te zatrzymane przesyłki to nawet nie jest promil w skali kraju.