Wielkanocny zajączek i serca ulepione z narkotyków. Przesyłki nie dotarły do adresatów
17:59 01-04-2018
Po raz kolejny funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Lublinie przechwycili narkotyki, które miały trafić do osadzonych. W trakcie kontroli listu poleconego przeznaczonego do skazanego mężczyzny, w którym znajdowała się kartka świąteczna, funkcjonariusze zwrócili uwagę na ulepione z brązowej masy plastycznej serca.
Sprawdzenie testerem wykazało, że jest to crack, czyli jeden z rodzajów kokainy. Niedozwolona substancja, której było 19.80 g, została przekazana funkcjonariuszom policji. Na kolejną kartkę z życzeniami świątecznymi zwrócił uwagę pies przeszkolony do wykrywania narkotyków.
Podczas kontroli korespondencji okazało się, że w środku znajduje się świąteczny zajączek ulepiony przez dziecko. Jednak nie z plasteliny, a z cracku. Substancja ta również została przekazana funkcjonariuszom policji. Jak wyjaśnia ppłk Jacek Zwierzchowski, w tym roku było to już ósme tego typu zdarzenie.
(fot. wideo – Służba Więzienna)
2018-04-01 17:54:50
w święta mogli przymknąć oko
Wtedy im też, ktoś by im przymknął, ale już nie oko, a wolność.
Zajączek ulepiony przez dziecko, haha, ciekawe ile to dziecko miało lat? Podejrzewam że tak po 20.
To juz przegiecie !! Okres Swiateczny tym razem mozna bylo przymknac oko. W jakim kraju zyjemy? Czy juz nikt niema czysto ludzkiego odruchu serca w taki czas ?
Nie widzę powodu, żeby ćpunom w kryminałach bronić dostępu do tego ich „szczęścia”.
Dostarczyć im tego tyle ile chcieliby go zaznać i… urządzać pogrzeby nawet na koszt podatników.
Byłoby to tańsze i lepsze dla społeczeństwa niż wieloletnie utrzymywanie tych „człowieków”.