Ul. Zygmunta Augusta: Przypalone frytki powodem interwencji służb ratunkowych
17:34 09-10-2016
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 12:20 w jednym z bloków przy ul. Zygmunta Augusta na Felinie. Służby ratunkowe zostały powiadomione o zadymieniu na klatce schodowej w rejonie drugiego piętra. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, trzy zastępy strażaków oraz policja.
Jak się okazało powodem zadymienia były przypalone frytki. Po przewietrzeniu pomieszczeń strażacy wrócili do koszar. Nikt poważnie nie ucierpiał w zdarzeniu. Ratownicy medyczni, na miejscu, udzielili pomocy kobiecie znajdującej się w mieszkaniu.
2016-10-09 17:21:32
(fot. lublin112.pl)
A co z frytkami?
przeca stoi napisane, że przypalone, więc jak masz ochote to raczej w śmietniku musisz szukać
A kto zapłaci za przyjazd służb ratunkowych?Powinien frytkozjadacz.
Chyba kobieta skoro ” Ratownicy medyczni, na miejscu, udzielili pomocy kobiecie znajdującej się w mieszkaniu. ” pewnie dowiedziala sie ile kosztuje 🙂
A kto ma płacić? Od tego są oni, od tego oni są…