Ukradł znajomemu tablice rejestracyjne i użył ich podczas kradzieży paliwa (zdjęcia)
13:09 09-01-2025 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, kiedy to sprawca ukradł tablice z pojazdu należącego do jego znajomego z pracy, a następnie użył ich podczas nielegalnego tankowania paliwa na stacji w gminie Zalesie. Jego „nieszczęściem” okazało się to, że wybrał stację, którą regularnie odwiedzał, używając również swoich tablic rejestracyjnych. Dzięki monitoringowi i ścisłej współpracy z policją, sprawca został szybko zidentyfikowany.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna zatankował swoje BMW oraz wlał paliwo do plastikowych baniaków, po czym odjechał ze stacji nie płacąc za paliwo. Monitoring wykazał, że tablice rejestracyjne, którymi posługiwał się sprawca, należały do innego pojazdu. Właściciel tych tablic zgłosił ich kradzież na policję, co pozwoliło funkcjonariuszom na połączenie zdarzeń.
Policjanci z terespolskiego komisariatu szybko ustalili tożsamość sprawcy. 38-latek został zatrzymany w miejscu pracy, gdzie przyznał się do popełnienia czynu. Podczas przeszukania odzyskano skradzione paliwo oraz tablice rejestracyjne, które sprawca porzucił w kompleksie leśnym. Tablice pochodziły z samochodu jego znajomego.
Mężczyzna usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. O dalszym losie 38-latka zdecyduje sąd.

fot. Policja Biała Podlaska

fot. Policja Biała Podlaska
w końcu właściciel BMW ha ha
Ale to musi być bystrzak w życiu codziennym…:)
Jaki chytry plan. Teraz pewnie rozmyśla co poszło nie tak.
Ale pustak.
Coś mu chyba nie pykło
W tym arcyprzebiegłym skoku
Typowy Seba.
Co za Thebil !
Jednego kierowcy nie stać na paliwo.
Drugiego na miejsce postojowe.
A ostatniego na samochód.
Pisz do Dudy ułaskawi zostaniesz politycznym PIS
KURLA TAKI SKOK MYŚLAŁ O NIM PRZEZ 2 LATA MYŚLAŁ ŻE USTAWI SIĘ DO KOŃCA ŻYCIA CO POSZŁO NIE TAK HĘ XDD