Mieszkaniec Kraśnika nie miał czym dojeżdżać na pole, więc ukradł samochód. Policjanci zatrzymali mężczyznę podczas zbioru malin. Samochód wrócił do właściciela, a sprawcy grozi do 5 lat więzienia.
Przed południem wyjechał ciągnikiem z doczepionym kombajnem, aby zebrać maliny. Stojąca od dłuższego czasu maszyna z uruchomionym silnikiem zaniepokoiła przypadkową osobę. Okazało się, że obok leżały zwłoki 36-latka.
O ile w poprzednich latach za kilogram malin płacono ok 2-3 zł, tak teraz cena w skupie wynosi 12,50 zł. To sprawiło, że owocami zainteresowali się złodzieje. Policjanci przyjmują kolejne zgłoszenia o kradzieży malin.
Wczoraj mieszkaniec gminy Chodel na swojej działce znalazł legwana. Jak się okazało, to nie pierwsza samotna wyprawa tego zwierzęcia.
"Sadowniku! To ostatnia szansa by zadbać o przyszłość twoją i twoich dzieci! Pokażmy jedność!" - takim hasłem sadownicy i hodowcy trzody chlewnej zachęcani są do wzięcia udziału w strajku w Warszawie. Na 13 lipca planowany jest wyjazd grupy osób z województwa lubelskiego.
Sezon owocowy w pełni, pogoda dopisuje, na urodzaj w tym roku narzekać nie można, jednak producenci owoców miękkich nie mają powodów do zadowolenia. Wszystko przez ceny, jakie proponują im przetwórnie.
Przybiera na sile niezadowolenie plantatorów malin, którzy narzekają na niskie ceny skupu tych owoców. Jak alarmują, to co im proponują punkty skupu, nie pokrywa nawet kosztów produkcji.
Nocny mróz dał się we znaki plantatorom owoców. W okolicach Chodla plantacje malin zostały skute lodem. Zdjęcia i wideo przesłał do serwisu Lubelscy Fani Pogody pan Krzysztof Spudowski.
Wtorkowa nawałnica, która przetoczyła się przez region zniszczyła uprawy, zalała drogi i posesje. Silny wiatr łamał drzewa a od uderzenia pioruna doszło do pożaru stodoły.