Choć wiadomo już dużo więcej co do okoliczności tragicznego wypadku w Obrokach, to jednak wciąż nie są znane jego przyczyny. Pewne jest, że ksiądz do końca był świadomy.
Dajcie sobie na wstrzymanie z głupimi komentarzami ,bylem tam moze dwie minuty po wypadku chlopak jeszcze żył dziewczyna nie dawala znakow zycia nie bede opisywał szczegółów jak to wygladalo zdjecia nie pokazuja tego co widzialem na wlasne oczy dlugo tego nie zapomne .wspolczuje bardzo rodzinom
Nie wiem co bylo przyczyna tego ale auta byly po stronie pasa jazdy audi wiec moze ktos komus mial zjechac z drogi ale ten drugi nie musi czasami jest zmuszony jak w pore sie spostrzeze to zjedzie jak nie to to sie tak konczy .
NIE MAMY OBOWIAZKU ZJEZDZAC ALE WIELE RAZY RATUMEMY SWOJE ZYCIE I ZJEZDZAMY ALE MOZEMY NIE ZDAZYC BO AKURAT PATRZYMY W TEJ SEKUNDZIE GDZIE INDZIEJ I KONIEC
pietto
Dziwne.audi na prawej stronie ma alufelgi na lewej stalowki
Krytykowanie chamstwa i buractwa, to nie bronienie kleru. Jakbyś się czuł, gdyby ktoś z Twoich bliskich zginął w takim wypadku?
sputnik666
przeznaczenie, że wszyscy zginęli, przynajmniej para jest razem na zawsze
Jaco 06
Kliknę w ten sposób – księdza na pewno zabiła poduszka, a nie wiem czy w Audi były, bo zdjęć nie oglądałem! Pierwsza i podstawowa zasada jest taka – masz „poduchy” zapinaj pasy!!! Poduszka bez wspomagania pasów jest zabójcza!!!
Kiedy pracowałem w Niemczech mój pracodawca miał Mercedesa GL500 na pełnym wypasie (czujniki zbliżeniowe, poduszki z przodu, z tyłu, kurtyny itd. itp.) Wracali we trzech i 500 metrów od domu wpadli na drzewo (kierowca przysnął). Jeden (kierowca) był zapięty i tylko sobie stopę uszkodził, a niestety dwóch nie przeżyło, bo poduszki ich zabiły (nie mieli zapiętych pasów!!!)! PAMIĘTAJCIE!!!
Pershing
Jakim głąbem trzeba byś żeby uważać zapinanie pasów za wstyd?
Jan
A co robiła „studentka” z wykładowcą w jednym aucie ?
Ile osób (studentów) podróżuje ze swoimi wykładowcami ?
Dajcie sobie na wstrzymanie z głupimi komentarzami ,bylem tam moze dwie minuty po wypadku chlopak jeszcze żył dziewczyna nie dawala znakow zycia nie bede opisywał szczegółów jak to wygladalo zdjecia nie pokazuja tego co widzialem na wlasne oczy dlugo tego nie zapomne .wspolczuje bardzo rodzinom
Nie wiem co bylo przyczyna tego ale auta byly po stronie pasa jazdy audi wiec moze ktos komus mial zjechac z drogi ale ten drugi nie musi czasami jest zmuszony jak w pore sie spostrzeze to zjedzie jak nie to to sie tak konczy .
NIE MAMY OBOWIAZKU ZJEZDZAC ALE WIELE RAZY RATUMEMY SWOJE ZYCIE I ZJEZDZAMY ALE MOZEMY NIE ZDAZYC BO AKURAT PATRZYMY W TEJ SEKUNDZIE GDZIE INDZIEJ I KONIEC
Dziwne.audi na prawej stronie ma alufelgi na lewej stalowki
Krytykowanie chamstwa i buractwa, to nie bronienie kleru. Jakbyś się czuł, gdyby ktoś z Twoich bliskich zginął w takim wypadku?
przeznaczenie, że wszyscy zginęli, przynajmniej para jest razem na zawsze
Kliknę w ten sposób – księdza na pewno zabiła poduszka, a nie wiem czy w Audi były, bo zdjęć nie oglądałem! Pierwsza i podstawowa zasada jest taka – masz „poduchy” zapinaj pasy!!! Poduszka bez wspomagania pasów jest zabójcza!!!
Kiedy pracowałem w Niemczech mój pracodawca miał Mercedesa GL500 na pełnym wypasie (czujniki zbliżeniowe, poduszki z przodu, z tyłu, kurtyny itd. itp.) Wracali we trzech i 500 metrów od domu wpadli na drzewo (kierowca przysnął). Jeden (kierowca) był zapięty i tylko sobie stopę uszkodził, a niestety dwóch nie przeżyło, bo poduszki ich zabiły (nie mieli zapiętych pasów!!!)! PAMIĘTAJCIE!!!
Jakim głąbem trzeba byś żeby uważać zapinanie pasów za wstyd?
A co robiła „studentka” z wykładowcą w jednym aucie ?
Ile osób (studentów) podróżuje ze swoimi wykładowcami ?