Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Renault zderzył się z mercedesem. Ulica zasypana papierosami, sprawca uciekł

Przewoził papierosy bez polskich znaków akcyzy, doprowadził do zderzenia. Towar rozsypał się po ulicy, sprawca rzucił się do ucieczki.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 13:30 na ul. Węglarza w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Strzembosza zderzyły się dwa samochody: renault i mercedes. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Jak wstępnie ustalono, kierujący renaultem mężczyzna jechał od strony ul. Węglarza. Wjeżdżając na skrzyżowanie wymusił pierwszeństwo przyjazdu na mercedesie, który poruszał się od strony ul. Walecznych w kierunku ul. Dożynkowej. Doszło do zderzenia pojazdów.

W wyniku tego, na jezdnię rozsypały się przewożone w renaulcie papierosy bez polskich znaków akcyzy. Kierowca tego auta widząc co się stało, wyskoczył z pojazdu i rzucił się do ucieczki. Świadkowie ruszyli za nim w pościg, niestety nie udało się go zatrzymać. Zanim przyjechały służby ratunkowe, wielu przechodniów zdążyło wyzbierać część papierosów.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Trwają też poszukiwania kierowcy renaulta. Występują utrudnienia w ruchu.

2017-10-10 14:23:42
(fot. lublin112.pl, nadesłane Dorota, Marcin, Ela)

38 komentarzy

  1. Celnicy zamiast łapać takich co całe samochody fajek przewożą to juz drugi tydzień pilnują dziadkow na targu przy Unii Lubelskiej.Ich wynik to 2 paczki fajek i 3 ćwiartki spirytusu.A ci kur….a pod nową sobie stoją,biznes całą gębą.

    • celnicy potrzebuja żyć a do tego wyniki mieć. I tu jest wyraźna sprzeczność której skutkiem jest np pilnowanie dziadków

  2. Pewnie do Arka na Bluszczową jechali

  3. Wszyscy zabawni i roześmiani z powodu rozsypanych papierosów… A tymczasem… Codziennie tamtędy maszerują dzieci do szkoły, matki z wózkami i wiele innych osób. Żadne z nich nie byłoby w stanie odskoczyć sprzed samochodu chociażby we wczorajszym wypadku.
    Kierowcy pędzący z Walecznych nawet nie zwalniają przed skrzyżowaniem. Kierowcy jadący od Węglarza albo wymuszają, albo na szybko się wcinają. Wypadek za wypadkiem. Kwestia czasu jak w końcu stanie się tragedia na skrzyżowaniu.
    Kiedy kompetentne osoby postanowią i zrealizują coś w sprawie tego skrzyżowania?
    Światła? Rondo?
    Może my mieszkańcy powinniśmy stanąć i zmierzyć natężenie ruchu?

  4. Sekundy i może 3 metry dzieliły mnie by ci szaleńcy odebrali mi życie !!!!Przechodziłam tędy i za moimi plecami usłyszałam szczęk rozbitych samochodów !!! A tu niektórzy tryskają humorem i doskonałym samopoczuciem !!! Kiedyś dojdzie w tym miejscu do tragedii, przede mną szła grupa młodzieży i mamy z wózkami , to jedyna droga od pętli autobusowej ! Kierowco opamiętaj się i nie wygłaszaj idiotycznych sloganów !Jako mieszkanka ul.Strzembosza wiem z jaką prędkością jeździcie ,przez przejście dla pieszych nie przechodzę ale PRZEBIEGAM !!!!!

  5. moze ktos w kocu zmieni tam uklad pierwszenstwa -> do jazdy na wprost, skoro juz nowa droga jest oddana a nie jak bylo przedtem w lewo, i bedzie jasno i przejzyscie, i nie bedzie problemu

Z kraju