Przeżył zawód miłosny. Zjadł trutkę na szczury i popił alkoholem
11:26 05-12-2019
Wczoraj po południu dyżurny opolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że 44-letni mieszkaniec gminy Poniatowa chce odebrać sobie życie. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że mężczyzna zjadł trutkę na szczury i popił alkoholem, a następnie oddalił się w nieznanym kierunku.
Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. Dyżurny nawiązał połączenie na podany przez matkę mężczyzny numer telefonu. Rozmawiając z 44-latkiem dokładnie ustalił miejsce jego przebywania i cały czas podtrzymując rozmowę z mężczyzną skierował patrol prewencji.
Funkcjonariusze udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli mężczyznę. Jego wygląd zgodny był z opisem przekazanym przez jego matkę. 44-latek oświadczył, że zdecydował się na tak desperacki krok z powodu zawodu miłosnego. Mężczyzna w porę trafił pod opiekę lekarzy.
(fot. lublin112.pl)
A tam od razu leczyć (no chyba, że psychiatrycznie) – recepta na witaminę K i do domu.
Ze 2 kilo chociaż tego zeżarł?
44 lata i taki krok desperacki, ? kobiałki
.. Kobiełki… KOBIETKI. nie macie dla nas serca ?!!!!!!!!!
Kto ci powiedział że zakochał się w kobiecie?
No właśnie haha
Tobie to trzeba trzeba specjalnie tłumaczyć jak dziecku. Gdyby miał faceta to na pewno nie przeżyłby zawodu miłosnego, bo do takich sytuacji potrafią doprowadzić tylko kobiety.
a może renty nie dostał tak jak niedoszla samobojczyni pani H
A minę miał po tej trutce jak gej na imprezie z okazji dnia kobiet.Amen.
Ja też jutro zamierzam rzucić się pod pociąg bo przeżyłem zawód miłosny
poznała sie kobieta na typie w samą porę