Pożar pod Kraśnikiem. Mężczyzna o mało nie spłonął we własnym łóżku
22:38 12-06-2014 | Autor: redakcja
Dzisiaj przed południem doszło do pożaru w domu jednorodzinnym w miejscowości Huta-Józefów. Służby ratunkowe zostały powiadomione o silnym zadymieniu we wnętrzu mieszkania. Ponieważ podejrzewano, że w środku może znajdować się mieszkający tam mężczyzna na miejsce wysłano 5 zastępów straży pożarnej.
Po przybyciu na miejsce okazało się, że tli się łóżko, na którym spał mężczyzna. Został on ewakuowany wcześniej w bezpieczne miejsce, a strażacy przystąpili do gaszenia ognia. Jak się okazało, poza posłaniem nic nie spłonęło. Ogień nie zdążył się rozprzestrzenić na pozostałą część domu.
Jak wstępnie ustalili ratownicy, pożar mógł powstać w wyniku zaprószenia ognia. Mężczyzna najprawdopodobniej usnął z zapalonym papierosem. Akcja ratunkowa trwała około godziny i uczestniczyło w niej pięć zastępów straży pożarnej z Kraśnika, OSP Blinów, OSP Szastarka i OSP Huta Józefów.
(fot. lublin112)
2014-06-12 22:25:25
jaka szkoda,że nie spalił się żywcem
i tak pójdziesz do piekła
Napisano, że: Ponieważ podejrzewano, że w środku może znajdować się mieszkający tam mężczyzna na miejsce wysłano 5 zastępów straży pożarnej.
A ja teraz „zachodzę w głowę” ile zastępów straży pożarnej wysyła się jak nie podejrzewa się, że w środku może się znajdować mieszkający tam mężczyzna.
Już wyobrażam sobie ile zastępów by tam pojechało jakby podejrzewano, że w środku znajduje się kobieta, a w dodatku ładna.
🙂
I nie piszcie, ze się czepiam. Tak sobie tylko pomyślałem. To u mnie nieczęste, więc z radością się tym dzielę.
🙂
Spoko to się leczy
Ten wóz z OSP Huta Józefów to ze skansenu? Dobrze, że udało się uratować życie człowieka.
Zaraz zaraz nie ze skansenu tylko z tamtejszej strażnicy OSP i to jeszcze całkiem nieźle pociskał , musisz uwierzyć mi na słowo
Ale to jakiś antyk chyba??? Rozumiem, że jeździ, furmanki też jeżdżą z powodzeniem… To jakieś niesamowite przywiązanie do tradycji? Nic tylko podziwiać.
Pandoro – obecne czasy to nie te, gdzie dzwonił towarzysz do towarzysza i mówił: „Ano towarzyszu, weźcie no i dajcie jakiś nowy wóz strażacki dla towarzyszy z OSP (tu padała nazwa zadupia z OSP).
Teraz jak ktoś sobie nie kupi to ma antyk.
Owszem, owszem Panie Sołtysie, ale czyż strażacy to nie jedyne służby w tym kraju, na które zawsze można liczyć i które zawsze pomagają w pożarach, wypadkach, ratowaniu ludzi i zwierząt? Służą wszystkim więc chyba powinni mieć nowoczesny sprzęt? Może trzeba, żeby faktycznie któremuś jaśnie panującemu zagroziła jakaś plaga… Nie, no spoko, jak się toczy i działa, nie ma sprawy, to taka luźna refleksja na bazie fotki… W oczy mi się rzucił ten antyk.
a co no…. halucynacja… dwutlenek węgla, taka sytu..ACJA . Wóz bojowy OSP Huta Józefów jest w stanie gotowości i nie jest z skansenu