Pijany kierowca ciężarówki próbował przekroczyć granicę
09:51 10-01-2020
W piątek uwagę funkcjonariusza straży granicznej pełniącego służbę na przejściu granicznym na kierunku wjazdowym do kraju przykuł kierowca samochodu ciężarowego, od którego wyczuł woń alkoholu.
Funkcjonariusz uniemożliwił mu dalsze prowadzenie pojazdu. Obawy co do stanu trzeźwości mężczyzny, potwierdziło badanie alkomatem. Jak się okazało 49-letni obywatel Ukrainy miał w swoim organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i przekazany funkcjonariuszom policji, którzy będą prowadzić dalsze czynności w tej sprawie. Za swoje postępowanie obywatel Ukrainy odpowie przed sądem.
(fot. NOSG)
Gdyby stężenie liczyć od 0,5 promila (ustawowy próg nietrzeźwości i ) to wyszłoby tylko 1,50 promila. A we Włoszech czy UK już tylko 1,20.
A jakby liczyć od 3 to jeszcze musiałby dopić trochę aby móc prowadzić…
Co za nowość …a który Ukrainiec jedzie trzeźwy i na legalu jeśli pod górę jedzie ciężarowym 110……km/h to na pewno jest coś nie tak
różnica w prędkości 110 vs. 90 dla kierowcy tira to 20% więcej zleceń lub 20% szybciej w domu. ukraińców mogą karać mandatami bez punktów, więc spedytor ryzyko mandatu raz na jakiś czas bierze na siebie i wlicza to w koszty przy znacznie zwiększonych przychodach. mnie by bardziej martwiło, czy jeden ukrainiec nie jeździ na dwóch kompletach dokumentów po 20 godzin dziennie…
Żadna nowość .Przecież oni tam mają już promile w chwili urodzenia ,takie geny
Kierowca tzw zawodowy nie ma prawa mieć nic 0 totalne w
i znać przepisy na wyrywki. w dodatku je stosować – patrz: taksówkarze.
taka tendencja, że im więcej kierowca jeździ w pracy, tym większe „doświadczenie” i tym większa olewka dla przepisów