Pijany 26-latek uciekał przed policjantami. Zatrzymano go po pościgu przez pola
11:19 05-05-2025 | Autor: redakcja

W piątkowe przedpołudnie, na terenie miejscowości Rossosz w powiecie bialskim, patrol policjantów z Komisariatu Policji w Wisznicach zauważył kierującego volkswagenem passatem, który poruszał się bez włączonych świateł mijania. Z pozoru rutynowa interwencja przerodziła się w pościg — kierowca zignorował sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie się do kontroli drogowej i gwałtownie przyspieszył, usiłując uciec funkcjonariuszom.
Podczas próby ucieczki kierujący nie tylko łamał przepisy ruchu drogowego, ale również poważnie zagrażał bezpieczeństwu innych uczestników ruchu. Jak relacjonują policjanci, mężczyzna wyprzedzał na skrzyżowaniu oraz na przejściu dla pieszych, a także nie zatrzymał się przed znakiem „STOP”. Ucieczka zakończyła się w miejscowości Romaszki, gdzie desperat wjechał na pola uprawne, porzucił samochód i próbował kontynuować ucieczkę pieszo. Bezskutecznie — został szybko zatrzymany.
Jak się okazało, za kierownicą znajdował się dobrze znany funkcjonariuszom 26-latek, który nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Co więcej, badanie alkomatem wykazało, że miał on niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Policja ustala szczegółowe okoliczności zdarzenia. Mężczyzna odpowie nie tylko za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, ale również za szereg wykroczeń związanych z łamaniem przepisów ruchu drogowego. Niewykluczone, że sąd zdecyduje się również na orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów oraz karę grzywny.
Na początek dobrze by mu zrobiło 250 dni odsiadki. Reszta kar później.
utylizacja humanitarna i bedzi git
Kolejny pijany Polak
„W piątkowe przedpołudnie”
Jeżeli w przedpołudnie 26-latek miał we krwi 2,5 promila, to znaczy, że mamy do czynienia z bardzo zaawansowaną chorobą alkoholową. Jeśli tak dalej będzie robił, to wątpliwe, aby dożył 40-stki.
nie po sionym!
Dostanie zawiasy, zatrzymania uprawnień, koszty sądowe, mandat i tyle. Za kilka dni, tygodni wsiądzie za kierowcę… Oby zmądrzał i przrstal pić. Szkida zycia, zdrowia, bliskich, przyszłości…
A co z resztą co byli w aucie i mając prawko im nic nie zrobią