Nowe zakażenia koronawirusem w Lublinie. Nie żyje osiem osób zakażonych SARS-CoV-2
10:10 28-04-2020
– Mamy 187 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (72), pomorskiego (35), dolnośląskiego (24), kujawsko-pomorskiego (16), wielkopolskiego (16), małopolskiego (8), zachodniopomorskiego (6), lubelskiego (3), opolskiego (3), świętokrzyskiego (3), podkarpackiego (1) – poinformowało we wtorek rano Ministerstwo Zdrowia.
Potwierdzone wyniki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 dotyczą:
– mężczyzny w wieku powyżej 61 lat z Lublina,
– mężczyzny w przedziale wieku 21-40 lat z powiatu chełmskiego,
– kobiety w przedziale wieku 21-40 lat z Lublina.
Na dzień 28 kwietnia 2020 r. na godz. 10.00 na terenie województwa lubelskiego odnotowano w sumie 355 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, w tym 13 osób zmarłych i 148 ozdrowieńców.
– Z przykrością informujemy o śmierci 8 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 98-K Starachowice, 57-K Poznań, 72-K i 92-M Gdańsk, 67-K, 42-K, 69-M Racibórz, 77-K Łańcut. Większość osób miała choroby współistniejące – przekazał resort zdrowia.
Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce: 12089/570 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Sytuacja w woj. lubelskim
Do dnia dzisiejszego stwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2 u 352 mieszkańców województwa lubelskiego, w stosunku do łącznej populacji 2 117 629 mieszkańców tego województwa. Oznacza to, że w województwie lubelskim zakażonych zostało 0.0166% ludności. Na jedną osobę u której stwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2 przypada 6 016 mieszkańców u których ten koronawirus nie został rozpoznany.
Sytuacja w kraju
(fot. pixabay.com)
Czy dalej nie ma wyników testów w Szpitalu Klinicznym nr.4? Jakoś TVN nie drąży tematu.
Nie martw sie tym koronaświrusem bo to wszystko ściema i cyrk na kółkach
Gdy ktoś powiedział ,,A”, czekam na dalszą wypowiedź. SPSK4 do wykrywania, stosuje tomografię, jako bardziej wiarygodną i szybciej wykrywającą chorobę. Testy potwierdzają powód zmian chorobowych. Błędnie ujemny test, jest niebezpieczny. Na ściemę nie liczę, myślę, że liczono na sensację, jak to rząd sobie nie radzi i kupuje za mało testów. Przydałoby się zrobić DOKŁADNY przesiew pewnej grupy, ale jest problem z wiarygodnością. Dziś zdrowy, jutro chory.
A co Ci dadzą testy? Będziesz je robił każdemu co 14 dni? Dziś pójdziesz, wrócisz szczęśliwy, że nie masz żadnego (ś)wirusa, a jutro się zarazisz… No i co wtedy? Większość wirusów grypy jest z grupy koronawirusów. Jak ktoś przeszedł taką grypę, na teście wykaże się obecność wirusa i fundujemy zdrowemu leczenie…
ktos w koncu beknie za falszywego swirusa a glupie dziennikarzyny podsycaja tylko
Święte słowa. Oby więcej takich ludzi.