Na widok radiowozu postanowił przesiąść się na fotel pasażera. Nie zdążył (zdjęcia)
17:25 07-01-2023
W piątek po godzinie 23 funkcjonariusze lubelskiej drogówki zwrócili uwagę na jedno z aut. Kierowca na widok radiowozu wjechał w ul. Wrońską i zatrzymał pojazd. Następnie usiłował przesiąść się na fotel pasażera.
Jak wyjaśnia nam kom. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, kiedy funkcjonariusze podeszli do auta, mężczyzna nogi miał już w miejscu pasażera, jednak tułów wciąż pozostawał za kierownicą.
Badanie alkomatem wykazało, że 20-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Początkowo przyznał się do kierowania autem, później jednak zmienił zdanie i zaczął zapewniać, iż był tylko pasażerem. Na tylnej kanapie znajdował się drugi mężczyzna, również nietrzeźwy.
Teraz policjanci prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
(fot. lublin112)
no i stringi do wymiany?
No to sobie wymieniaj!
Kogo to interesuje?
Następne dzieciątko pobawiło się samochodzikiem 😆
Znam tego typa. Nawet jak go skaza, to dostanie smieszna kare – z piec tysiecy grzywny, z piec tysiecy nawiazki na cos tam i ze dwa lata zakazu. Gosc juz sie smieje z tej kary.
Widać że nie znasz obecnych przepisów. Teraz najmniejszy zakaz to 3 lata. Poczytaj o tym bo i stawki też są inne.
Nasz człowiek w Warszawie TVP 21.25
patologia pijaczyny
Jazda po pijaku to w RP PATOLOGIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nikt tego nie zauważa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Do momentu kiedy nie zginie koś z Waszej Najbliższych !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dlaczego biernie na to patrzycie ????????????????????????????????????????????????????????????
Przebiegły jegomość.. kto mi powie że zaostrzenie kar powoduje mniej pijanych za kierownicą
Ja powiem. Tyle że to zaostrzenie powinno polegać nie na jakichś tam zakazach, grzywnach, czy nawet konfiskatach, ale na natychmiastowym zamykaniu jeżdżących pijaczków na czas zależny od zawartości alkoholu w organizmie. Rachunek jest prosty – zamknęli stu – o stu zmniejsza się liczba pijanych za kierownicą, inni zaczynają się zastanawiać czy warto i… robi się bezpieczniej.
Masz rację ale od razu bez możliwości załatwienia czegokolwiek, wtedy i robotę straci itd.
Ciekawe czy skonfiskowali samochód bo tak miało być od nowego roku
Nie miało być i nie ma.