Na terenie SOR ukradł telefon. Następnie sprzedał go znajomemu 10:42 01-02-2022

W minioną niedzielę włodawscy policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży telefonu, do której doszło na terenie SOR we Włodawie. Sprawca miał zabrać sprzęt z pokoju lekarskiego.
Mundurowi zajmujący się sprawą ustalili i zatrzymali do tego przestępstwa 52-latka. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna zaraz po kradzieży sprzedał telefon znajomemu, którego funkcjonariusze również zatrzymali do tej sprawy, a odzyskany telefon zabezpieczyli.
Śledczy przedstawili 52-latkowi zarzut kradzieży. Mężczyzna za to przestępstwo będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Kradzież zgodnie z kodeksem karnym jest zagrożona karą do 5 lat więzienia. Natomiast 56-latek usłyszał zarzuty paserstwa. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat więzienia.
(fot. pixabay.com)
W końcu 53 latek? czy 52 latek?
A jeśli kupujący kolega nie posiadał informacji że telefon który kupuje pochodzi z przestępstwa.
kradzionego iphone’a nie można użyć. po zgłoszeniu kradzieży apple zdalnie blokuje wszystkie funkcje i wyświetla komunikat o konieczności zwrotu do najbliższego punktu serwisowego.
tak ciężko pozostałym producentom to wprowadzić? „rynek” kradzieży smartfonów przestałby istnieć.