Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lublin: Zobacz wyniki głosowania na projekty w ramach Budżetu Obywatelskiego 2018

Na 118 wniosków swój głos oddało ponad 38,5 tys. mieszkańców i mieszkanek Lublina. Znane są już wyniki w głosowaniu na projekty, które zostaną zrealizowane w ramach Budżetu Obywatelskiego 2018.

W 2018 roku do realizacji trafią 44 projekty w ramach IV edycji Budżetu Obywatelskiego. Kwota 15 mln zł będzie rozdysponowana na 5 projektów dużych oraz 39 projektów małych, w tym 31 wybranych przez mieszkańców oraz 8 projektów do kwoty 150 tys. zł w dzielnicach, w których projekty nie przeszły w głosowaniu.

Najwięcej głosów uzyskał projekt remontu szkoły Sióstr Urszulanek uzyskując 9090 głosów. Wśród projektów „dużych” znalazły się także remonty stadionów: żużlowego i Lublinianki, remont ulic Tatarakowej i Kawaleryjskiej oraz dokończenie budowy parku Jana Pawła II.

Wśród projektów małych najwięcej, bo aż 4016 głosów, zdobył projekt remontu ulicy Przytulnej. Zrealizowane zostaną także m.in. Rezerwat Dzikich Dzieci na Rusałce, Linowy mini park rozrywki na Sławinie czy wyposażenie placu zabaw przy Przedszkolu Integracyjnym nr 39 w sprzęt dostosowany do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami. W sumie zrealizowane zostanie 31 projektów małych, które trafią do realizacji z głosowania ogólnego.

Nowością w tym roku było zagwarantowanie każdej dzielnicy realizacji projektu do wysokości 150 000 zł. Jeżeli dana dzielnica w wyniku głosowania nie otrzymała żadnego projektu inwestycyjnego, a projekt w danej dzielnicy był zgłoszony, zrealizowany zostanie na jej terenie projekt o maksymalnej kwocie 150 000 zł. Z tej puli zrealizowane zostanie 8 projektów z dzielnic, w których żaden wniosek nie został wybrany w głosowaniu. Są to: Abramowice, Czechów Południowy, Felin, Głusk, Hajdów–Zadębie, Konstantynów, Kośminek, Za Cukrownią.

W czwartej edycji Budżetu Obywatelskiego mieszkańcy mieli do dyspozycji 15 mln zł.

Zobacz wyniki – kliknij

2017-10-17 08:30:24
(fot. lublin112.pl)

15 komentarzy

  1. W tym Lubli ie tylko o zabawach sie mysli…Ciemawi mnie czy to takie zabawne wyjezdzac z osiedla pol godziny…Czy ten natod naprawde tak nisko upadl przez te 20- kilka lat?

    • Było nie kupować mieszkania w Wikanie na Slumsowej, to byś dojeżdżał do pracy w mniej niż kwadrans.

      • Willowa to dla Ciebie Slumsowa? Rozumiem, że z „dziesiątej” obojętnie z której ulicy do śródmieścia praz Kunickiego w godzinach szczytu jedziesz 15 min. Zdradź nam jak to robisz, bo ja w Lublinie mieszkam przeszło 50 lat i nie wiem jak tego dokonać.

        • Rowerem ? , motocyklem? , motorowerem? , skuterem?, rowerem elektrycznym?, hulajnogą? truchtem?

        • A po co jechać Kunickiego?
          Dziesiąta to nie Willowa z jednym, wąskim gardłem w kierunku cywilizacji.
          Nie – czasami jadę Dywizjonu 303 do Krańcowej i Witosa 🙂
          Czasem DMM.
          Jak jest tłoczno, to wracając potrafię pojechać do Bohaterów ORMO, Sulisławicką, Wilczą (a jak naswet Wilcza stoi to zaraz obok jest Krasickiego, którą nigdy nikt nie jeździ), Wyzwolenia do Mickiewicza, czy nawet Głuskiej – bo tak bywa szybciej (nawet jak dwie zmiany świateł trzeba przy Sulisławickiej odstać).
          Ale nigdy, naprawdę nigdy nie stałem pół godziny w korku żeby tylko wyjechać z Dziesiątej. Nawet jak kilka lat temu wiadukt remontowali, to dało się w przytomnym czasie dojechać.
          Jak się już zupełna kaszana robi to się kombinuje, bo jest jak kombinować (przykładowo z jazdą Wrotkowską/Diamentową i Krochmalną/Nadbystrzycką).
          Pół godziny to maksimum, żeby dojechać gdziekolwiek w Lublinie… no może poza Willową właśnie.

          • Dobrze, że przez Szczecin nie zaproponowałeś przejazdu do centrum Lublina. A skoro jesteś z Lublina to wiesz, że z osiedla przy Willowej można wyjechać także inaczej niż Wilową i Sikorskiego. Nie znam wszystkich objazdów na dziesiątej gdyż tam nie bywam nie mam po co.

          • Można przez Słąwinkowską w stronę al. Warszawskiej wyjechać, też racja.
            A co do Dziesiątej – tragedią tej dzielnicy jest to, jak tory a nie rzeka dzielą to miasto na dwie części. Na chwilę obecną mamy w granicach miasta więcej mostów na Bystrzycy niż wiaduktów kolejowych na linii Dęblin/Kraśnik-Lublin-Świdnik.

    • A co kogo obchodzi ile Ty wyjeżdżasz z osiedla.

    • Biedny zawistny polaczku ! Jeśli tak ci wszystko przeszkadza to wyprowadź się z tego wstretnego miasta !!!

    • Nie , nie nie upadł . Tylko Ty się nie edukowałeś, skończyłeś dwie klasy i korytarz.

  2. Tak się zastanawiam czy te głosowania mają jakikolwiek sens. Dwa lata temu był projekt instalacji sygnalizacji na przejściu przy ul. Lwowskiej 13. W komunikacie było że wygrał, przyznano środki i zostanie zrealizowany w przeciągu 1 roku. Minęło dwa lata i teraz też pojawił się w projekcie obywatelskim tylko trochę droższy. To ja się pytam gdzie są przyznane fundusze z poprzedniego projektu i dlaczego nie został zrealizowany choć był zatwierdzony. Teraz widać że to nie jest tak jak głosujesz, wygrywasz i nic z tego nie masz. Pamiętam że tow. Gierek na wiecach prosił: pomożecie… no i wszyscy pomagali— a co z tego mieli …domyśl się sam.

  3. Tak zapytam bo nie wiem .ta szkola urszulanek to jest prywatna czy budynek jest miasta ?

  4. a ile z państwowej kasy dostaje Beniamin na Zbożowej…też nie jest to budynek miasta…w kościele kazali głosować na Urszulanki dlatego dostały tyle głosów

  5. Nie rozumiem dlaczego z pieniędzy obywateli ma być realizowany projekt modernizacji toru żużlowego gdzie właścicielem obiektu jest MOSIR.

  6. Cóż…w tym dziwnym programie małe, mniej liczebne dzielnice lub te z przeważająca liczbą ludzi starszych często wykluczonych elektronicznie nigdy nie będą miały szansy za zrealizowanie swoich projektów…

Z kraju