Kradzież ciągnika sprzed dyskoteki i podpalenie pojazdu. Policjanci mają podejrzanego (zdjęcia)
11:24 17-11-2024 | Autor: redakcja
![](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/11/68-254581-768x512.jpg)
1 listopada bieżącego roku w Łabuniach w powiecie zamojskim na parkingu przy jednym z lokali rozrywkowych doszło do kradzieży ciągnika rolniczego marki Ursus. Policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że pojazd zniknął z parkingu, a niedługo później dyżurny został poinformowany o pożarze ciągnika w rowie przydrożnym w jednej z miejscowości gminy Krasnobród. Na miejscu nie znaleziono nikogo, kto mógłby wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
Skrupulatne śledztwo doprowadziło do zatrzymania
Policjanci z Łabuń i Zamościa natychmiast przystąpili do działań. Ustalili, że właściciel pojazdu, mieszkaniec gminy Zamość, korzystał z ciągnika do prac porządkowych przy klubie. 31 października, po zakończeniu pracy, zaparkował maszynę na parkingu, zabezpieczając ją kluczykami oraz zamykając drzwi na klucz. Następnego dnia pojazdu już nie było. Jak się okazało, ktoś nim odjechał, a następnie porzucił i podpalił. Straty oszacowano na 30 000 zł.
Dzięki intensywnym działaniom śledczym oraz zebranym dowodom policjanci ustalili personalia sprawcy. 14 listopada zatrzymano 20-letniego mieszkańca gminy Krasnobród, który usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu oraz zniszczenia mienia.
Impreza, alkohol i nietypowy powrót do domu
Podczas przesłuchania 20-latek przyznał się do zarzucanego czynu. Jak wyjaśnił, tamtej nocy bawił się na dyskotece, spożywając alkohol. Po zakończeniu imprezy miał problem z powrotem do domu. Wówczas postanowił zabrać zaparkowany przed lokalem ciągnik. W trakcie podróży pojazd zgasł, a mężczyzna porzucił go w rowie. Aby zatrzeć ślady przestępstwa, podpalił maszynę.
Za popełnione przestępstwo 20-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sąd może również wymierzyć grzywnę. Obecnie policjanci kontynuują postępowanie, które ma na celu szczegółowe wyjaśnienie wszystkich okoliczności zdarzenia.
![Kradzież ciągnika sprzed dyskoteki i podpalenie pojazdu. Policjanci mają podejrzanego (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/11/68-254582-640x511.jpg)
fot. Policja Zamość
![Kradzież ciągnika sprzed dyskoteki i podpalenie pojazdu. Policjanci mają podejrzanego (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/11/68-254581-640x427.jpg)
fot. Policja Zamość
![Kradzież ciągnika sprzed dyskoteki i podpalenie pojazdu. Policjanci mają podejrzanego (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/11/68-254580-640x427.jpg)
fot. Policja Zamość
![Kradzież ciągnika sprzed dyskoteki i podpalenie pojazdu. Policjanci mają podejrzanego (zdjęcia)](https://www.lublin112.pl/wp-content/uploads/2024/11/68-254579-640x450.jpg)
fot. Policja Zamość
Fajna kwalifikacja czynu, bardzo na korzyść zatrzymanego.
Za kradzież groziłoby mu faktycznie więzienie, ale za krótkotrwałe użycie dostanie prace społeczne, a za zniszczony pojazd może po prostu zapłacić, jeśli rodzinę stać. W ten sposób praktycznie uniknie kary.
Bo to było krótkotrwałe użycie w celu dostania się do domu. Ale że jełop to podpalił to będzie musiał zapłacić za traktor i jeszcze zawiasy dostanie .
Otóż to – przecież nie ukradł, żeby zatrzymać, tylko żeby dostać się do domu.
Gdyby go nie podpalił, to pewnie nawet by przed sądem nie stanął, bo uzgodniłby karę z prokuraturą i sąd by ją tylko „przyklepał”.
Mi brakuje jednak jednego zarzutu i to wcale nie kradzieży mienia.
Krótkotrwałe użycie – OK
Zniszczenie mienia – OK
A gdzie jest jazda pod wpływem?
Już Ci odpowiadam.
Nie miał zmierzonego odpowiednim alkomatem poziomu alkoholu w organizmie i nie ma dowodu, że był pod wpływem. Nawet przyznanie się nie pozwala wymierzyć kary.
W drugą stronę jest tak samo. Możesz mówić , że nie jesteś pod wpływem ale nikt nie uwierzy jak nie zmierzy i tego nie udowodni na odpowiednim sprzęcie.
A gdzie obrońca pijanych niejaki fsb?
Pewnie koła centruje w rowerze po ostatniej kolizji z rowem.
„zarzut krótkotrwałego użycia”. Złodziej to złodziej i w jego miejscowości niech sąsiedzi wiedzą jakie ma ciągoty.
To trochę tak, jakby z gw @ łtu na czyjejś żonie zrobić krótkotrwałe użycie. Bo nie miałem akurat swojej, a przypiliło.
Takie podejście wydaje się głupotą, ale w przypadku cudzego mienia działa wyśmienicie…
Przesadzili z tą wyceną.
chętnie kupię od ciebie w cenie złomu, w takim stanie jak na zdjęciach przed podpaleniem. zobaczymy jak chętnie sprzedasz.
Dosyć tanio to wycenili. Zacznij śledzić giełdy motoryzacyjne. Sama kabina to 30% tej maszyny.
Panie, sama łopona tysiądz złoty kosztuje! A cały trahtor na olyksie to i z pientnaźcie.
Przestań się podszywać bo zmienię nicka na bardzo wstydliwego.
Won lewacki przygłupie do siebie na wiochę
i jeszcze cena traktora do zwrotu
zapraszam na ***
Jakim idiotą trzeba być żeby się przyznać i do tego stwierdzić, że było się pod wpływem alko. Bez przyznania można wywalczyć odszkodowanie za zbyt długie zatrzymanie. Nie ma dowodów – nie ma kary.
Czyn jak najbardziej naganny ale wycena tego rupiecia to gruba przesada.
Wieś śpiewa wieś tańczy, ale po tytule można było pomyśleć, że na dyske nadal chopacy traktatami jeżdżą.