19-latka wjechała w rowerzystkę. Cyklistka trafiła do szpitala
12:04 04-11-2024 | Autor: redakcja
Wczoraj około godziny 10:45 w miejscowości Worsy w powiecie bialskim doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego i rowerzystki. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem marki Kia, 19-letnia kobieta, podczas manewru wyprzedzania zderzyła się bocznie z cyklistką, która wykonywała manewr skrętu w lewo.
W wyniku zdarzenia 70-letnia rowerzystka doznała obrażeń ciała i została przetransportowana do szpitala. Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie, ustalając szczegóły wypadku.
a rower miał światła włączone ? podobno auta mają mieć cały czas włączone by były lepeij widoczne a co z rowerami ? co z OC
Dlaczego nie zapytałeś o to czy auto miało światła włączone?
Skoro motocykliści muszą poruszać się kaskach, to może i kierujący/pasażerowie aut też powinni?
A skoro ciężarówki i autobusy muszą posiadać tachograf, to może i osobówki także powinny mieć?
Jeżeli rowerzyści nie miszą znać orzepisów żeby się poruszać po drogach publicznych ani nie muszą mieć OC to może zlikwidujemy też dla kierowców samochodów?
„zxc” a od kiedy to rowerzyści nie muszą znać przepisów aby poruszać się po drogach publicznych???
Zwalniają ich z tego jakieś inne przepisy czy jedynie twoje urojenia?
Może jeszcze ci się wydaje, że nie muszą płacić mandatów za wykroczenia bo skoro „nie muszą znać przepisów”…
Nie denerwuj się tak bo chrypki dostaniesz. Spytał się o światła i OC rowerzysty bo tak mu się podobało. Motocykliści muszą posiadać kaski bo nic innego ich nie chroni, a kierowcy samochodów są chronieni przez konstrukcję pojazdu, poduszki, pasy. Jest obowiązek zapinania pasów dla kierowców samochodów osobowych podobnie jak obowiązek jazdy w kasku dla kierowców motocykli. Co to tachografów to nowe samochody od 7 lipca tego roku mają obowiązkowe rejestratory parametrów jazdy więc to też już funkcjonuje. Pełny tachograf nie jest konieczny, ponieważ kierowców prywatnych samochodów osobowych nie obowiązują limity czasowe. Coś Ty Franiu wyglądasz jak taki mały frustracik, któremu wiecznie nie pasuje jak inni sobie żyją, a już szczególnie nie lubisz ludzi jeżdżących samochodami. Nie wiem z czego to wynika, ale z pewnością masz jakieś nieprzepracowane traumy.
„natasza” a ty uważaj bo zadyszki dostaniesz 🙂
Po co pytać o coś, co zgodnie z przepisami nie jest obowiązkowe?
Bo według ciebie „tak mu się podobało”?
No to Franiowi podobało się zadać inne pytanie 🙂
W lewo na posesję, czy w lewo na skrzyżowaniu?
Bo to chyba najistotniejsze przy ustalaniu, kto zawinił.