Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Motocyklista zdołał uniknąć zderzenia z jednym autem, zderzył się z drugim. Trafił do szpitala

Kiedy pierwszy z kierowców wymusił pierwszeństwo przejazdu na motocykliście, temu udało się uniknąć zderzenia. Po chwili jednak, tuż przed niego, wyjechał drugi pojazd.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 16:30 na ul.Choiny w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Paderewskiego zderzyły się dwa pojazdy: samochód osobowy i motocykl. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący motocyklem mężczyzna jechał ul. Choiny w kierunku centrum. W pewnym momencie z ul. Paderewskiego wyjechał pojazd, którego kierowca wymusił pierwszeństwo na jednośladzie. Motocyklista zdołał uniknąć zderzenia, gwałtownie hamując. Po chwili jednak z ul. Paderewskiego wyjechało kolejne auto.

Tym razem motocyklista nie miał już żadnych szans na uniknięcie zderzenia, z kierowanym przez kobietę renaultem. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie było większych utrudnień w ruchu.

60

61

(fot. lublin112)
2018-05-30 18:31:17

18 komentarzy

  1. Może by tak wolniej jeździć tymi pierdziawkami na dwóch kółkach ?

    • Komentarz nie na temat.

      • Jak najbardziej na temat. Wiekszośc sytuacji wymuszeń pierwszeństwa wynika z nadmiernej prędkości tych z pierwszeństwem bo mogą być przez tę prędkość niezauważeni. A motocykliści zwłaszcza bo są mniejsi niż auto a poruszają się szybciej niż większość aut

        • śmoku Kaj i Uok( to chyba ta sama osoba), jak nie potrafisz ocenić odległości i prędkosci auta to oddaj prawko i nie zagrażaj bezpieczeństwu RD:/

    • A może by tak zacząć używać rozumu zamiast komóreczki przy uchu czy poprawiania sobie makijażu podczas jazdy?. Panie podobno są lepszymi kierowcami?, niestety statystyki wypadków gdzie poszkodowani zostali motocykliści mówią co innego..

  2. Kretyn

    • Grabarz samotnie wychowujący dzieci

      Tak, zgadzam się – szkoda tylko, że skorzystał z pośrednictwa Szpitala, byłoby już po „zabiegu”.
      My z księdzem proboszczem jesteśmy skuteczniejsi w działaniu.

  3. Bzdury piszecie,czemu jest niby winny motocyklista,że banda nieudaczników w swoich samochodach nie potrafi ocenić odległości i prędkości innego pojazdu.

  4. To Honda Varadero?

  5. I wszyscy mają rację bo komóreczka przy uchu kierowców to już element nieodzowny a szanowni motocykliści mogli by trochę wolniej, zapieprzanie po 150 ulicami miasta nie służy waszej dobrej kondycji zdrowotnej .

    • Szanowny Panie,
      Tak się składa, że nie każdy zapie…la. Jechałem sobie 60 km/h, pani wjechała z podporządkowanej prosto na mnie kosząc mnie z motocykla…. uciekałem w lewo ale niestety… trafiony zatopiony.
      Nic dodać nic ująć.

  6. jak się przesiądę na matocykl 125 z auta od razu mam kilka wymuszeń na dzień dobry , ciekawe dlaczego ?

  7. Jak patrzę na te antymotocyklowe komentarze to uważam , że szpital na Abramowickiej jest za mały – pozdrawiam

  8. Motocyklista winny, czy nie i tak janusze mają najwięcej do powiedzenia.. 😀

  9. Na tym skrzyzowaniu wymuszenie i pewnosc osob wyjezdzajacych z tej ulicy bylo i jest codziennoscia nie wazne czym sie jedzie i nie wazne ile sie jedzie „zawsze sie wcisne nie bede stal” tylko ktos ktos zauwazyl to w dobrym momencie zwolni. Motocykl nie jest to pojazd z klejem na kolach i jezeli nawet jedziesz przyslowiowa dozwolona predkoscia jak ktos wymusi Tobie pierwszenstwo to albo sie kladziesz ale bedziesz polozony w szpitalu. Niestety nie kazdego wyobraznia dziala tak jak powinna bo wszyscy mysla ze jednoslad zatrzymuje sie jak samochod i nie bedzie z tym problemu jak wyjade takiej osobie w droge. Pisanie ze napewno zapitalal motocyklista jest jak zawsze najprostsza i najlepsza odpowiedzia tylko nikt nie zauwaze „jeden samochod wjechal a pozniej drugi” a uciec nie ma gdzie. Jeden kierowca uciekl widzac wypadek zeby uniknac odpowiedzialnosci to tego pajaca powinni dorwac bo to jest od razu kratka. Po to jest pierwszenstwo zeby kierowca wiedzial jak ma postepowac a nie dziki zachod robimy co nam sie podoba. Wystarczy po patrzec i po myslec a takich sytuacji nie bedzie.

Z kraju