Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

W tym miejscu wciąż dochodzi do kolizji i wypadków. Budują sygnalizację świetlną (zdjęcia)

Rozpoczęła się budowa sygnalizacji świetlnej na węźle Węglin. Bardzo często dochodzi tam bowiem do kolizji i wypadków. Światła mają poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

Trwa budowa sygnalizacji świetlnej na węźle Węglin w Maryninie, czyli skrzyżowaniu obwodnicy Lublina z drogą wojewódzką nr 747 Lublin – Opole Lubelskie. Spośród ośmiu węzłów, jakie znajdują się w ciągu obwodnicy miasta, właśnie ten jeden wyróżnia się wyjątkowo dużą liczbą zdarzeń drogowych. Praktycznie za każdym razem kolizje i wypadki, do jakich dochodzi w tym miejscu, powodują kierowcy wyjeżdżający z obwodnicy.

Zdarzeń było tak dużo, że drogowcy przeprowadzili audyt, który potwierdził, iż konieczne jest podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu w tym miejscu. Ponieważ nie było możliwości wprowadzenia zmian w organizacji ruchu poprzez np. przebudowę skrzyżowania, zapadła decyzja o montażu sygnalizacji świetlnej. Sygnalizatory staną przy łącznicach drogi ekspresowej z drogą wojewódzką.

Podobne rozwiązanie zastosowano w 2017 roku na węźle Felin, czyli wyjeździe z obwodnicy na al. Jana Pawła II w Świdniku. Tam również duży ruch pojazdów sprawiał, że często dochodziło do niebezpiecznych sytuacji. Wielu kierowców łamało też przepisy, stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników ruchu. Światła skutecznie rozwiązały ten problem.

W tym miejscu wciąż dochodzi do kolizji i wypadków. Budują sygnalizację świetlną (zdjęcia)

W tym miejscu wciąż dochodzi do kolizji i wypadków. Budują sygnalizację świetlną (zdjęcia)

W tym miejscu wciąż dochodzi do kolizji i wypadków. Budują sygnalizację świetlną (zdjęcia)

(fot. lublin112)

33 komentarze

  1. Dziadek , tutaj nie chodzi o szroty , ale o zdrowie i życie ludzi .

  2. Skrzyżowanie bezkolizyjne jest najlepsze. Takie powinni budować na nowych drogach ekspresowych!

  3. kierownik cytryny

    Niech mi projektant wytłumaczy co go powstrzymało od zaprojektowania skrętu na Warszawę w formie skrętu w prawo, a nie w lewo i dlaczego nie można było zrobić wjazdu na drogę wojewódzką (zjazdu z obwodnicy ) za wiaduktem , a nie przed? Prostszego rozwiązania nie było? Trzeba było sobie skomplikować życie i innym? Następnym razem proszę pomyśleć chwilę zanim się w CAD-zie skopiuje jakieś istniejące rozwiązanie………….To można było zrobić prosto i bez kolizji. Koszt wcale nie byłby większy (tym bardziej, ze rośnie w związku z rozbudową o bezsensowną sygnalizację. Zdaje się, że na projektancie spoczywa odpowiedzialność za takie błędy ? Chyba, ze osoby decyzyjne miały na to wpływ niekoniecznie się znając……….

  4. To nie źle zaprojektowany węzeł jest odpowiedzialny za dużą ilość stłuczek i wypadków tylko głupota niektórych kierujących, jeżdżę tamtędy często i nie widzę w tym węźle niczego nadzwyczajnego, jest to trochę podobna sytuacja jak z rondem „przy makro” niby skrzyżowanie proste a stłuczek na potęgę…

  5. D.bilu jedź, zobacz a potem pisz! To nie na ekspresówce.

  6. Dla stu ograniczonych umysłowo, niepotrafiących włączać się do ruchu wśród szybko jadących aut, tysiące normalnych kierowców będzie stało na światłach. Społeczeństwo idiocieje.

  7. Liczę na to że tymi kosztami będzie obciążone biuro projektowe które zaprojektowało to skrzyżowanie osiągając szczyt swoich kompetencji w tym zakresie. Niech oni teraz projektują tylko ścieżki dla pieszych w miejscach mało użytkowanych. KTO ZATWIERDZIŁ PROJEKT TAKIEGO BUBLA I DLACZEGO ?!

  8. Brawo Kierownik Cytryny-popieram mądre komentarze.podpisuję się też pod Twoją wypowiedzią.pzdr.

  9. Tu można – niewielkim kosztem – zrobić coś a’la rondo na ul. Choiny czyli biszkopt/podpaska – zejść do jednego pasa, by za bardzo nie przebudowywać, a jednocześnie nie robić zbyt wąskich pasów i problem magicznie by się rozwiązał – byłoby nawet miejsce na betonowe zapory dla tych, którzy nie rozumieją subtelnego znaku jazdy dookoła centralnej wyspy.

Z kraju