Volkswagen uderzył w drzewo, mężczyzna zginął na miejscu (zdjęcia)
07:58 11-01-2025 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę na drodze powiatowej pomiędzy Wolą Osowińską a Osównem w powiecie radzyńskim. Służby ratunkowe, około godziny 1.00, otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. W rejonie wypadku ratownicy zastali pojazd osobowy marki Volkswagen, który uderzył w drzewo. Niestety w wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniósł młody mężczyzna kierujący pojazdem.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez kilka godzin droga w miejscu wypadku była zablokowana.

fot. OSP KSRG Borki

fot. OSP KSRG Borki

fot. Policja Radzyń Podlaski

fot. Policja Radzyń Podlaski
pokazyało mu na desce ostrzezenieee o gololedzi ale co tam
Zawsze trzeba jeździć z głową ale nie przesadzajmy, każdy nieraz przesadził z prędkością. A drzewa przy drogach nie ułatwiają często są przyczyną tragedii.
Właśnie po to są drzewa przy drodze aby można było się bezpiecznie zatrzymać podczas poślizgu – drzewa do lasu.
Te drzewa były tam pierwsze
Na klapie to ty byłeś zrobiony…ale od parnika.
Wiatraki mają być 200 m od drogi, to może drzewa 50 m od drogi. Ile drzew by ocalało .
Drzewa powinny być w lesie, parkach i skwerach a nie przy szosie.
Słusznie prawisz. Drzewa przy drodze to niebezpieczny przeżytek. Teraz przy drogach powinno się sadzić żywopłoty.
sadzić jedno i drugie
Może gdzieś w necie zobaczył że w Chinach są już latające auta,ale u nas nie ma jeszcze tej technologii.
Zastanów sie 2 razy zanim coś napiszesz bo ani troche nie jest śmieszne to co napisałeś, jak próbujesz być śmieszny to idź do cyrku, może szukają klauna, a nie komentujesz głupio artykuł o tragicznym wypadku, niektórzy nie powinni mieć dostępu do internetu i wolności słowa
W życiu realnym nie potrafi to pajacuje w sieci
Jakby jehał BMW to by przeżył bo som robione z twardszej blachy a wieswagenie zgniecenie kończy się na klapie bagażnika
Gdyby jechał rozsądnie, to nie ważne czym, czy autem czy rowerem, nie było by kolizji.