Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Volkswagen dachował na serwisówce. Kobieta miała prawie trzy promile, mężczyzna ponad dwa

Policjanci ustalają, kto kierował volkswagenem, który dachował w Elizówce. Obie, znajdujące się w aucie osoby, były pijane.

32 komentarze

  1. Na Lexus-looki w głębokim agrotuningu i na wódę to było, na opony już nie.

  2. …nie dojechali na rynek elizówka , tam można driftować na promilach o każdej porze !

  3. Milosc … to jest prawdziwa milosc. Wziac na sieboe odpowiedzialnisc i chronic kochana osobe. Czyz to nie romantyczne?

  4. Myślałem, że to Fiat 500+

  5. to kolesiowi nie udał się skok w bok w zielonych laczkach.

  6. Łyse opony przyczyną wypadku i tyle w temacie !!!

  7. Niektórym to się wydaje że serwisówka to tak jak na wsi polna droga, mały ruch , to po pijaku da się. Na szczęście oliwa sprawiedliwa. Buhahaha

  8. 12:30? Te promile to mieli z poprzedniego dnia czy po śniadaniu? Chyba że to i to?

  9. A wcześniej nie było 500+ i tak samo były wypadki tak samo patole biły dzieci, tylko zobacz baranie jeden z drugim ilu ludziom to pomogło, a wcześniej krzyczeliscie jaki to u nas socjal slaby

Z kraju