Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

Widząc co się dzieje nie czekając na przyjazd strażaków ruszyli do pełnego dymu mieszkania. Odnaleźli w środku nieprzytomnego mężczyznę i ewakuowali go na zewnątrz. Mieszkańcy są pod wrażeniem.

We wtorek około godziny 20:30 mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Sokolej w Lublinie dostrzegli dym wydobywający się z okna mieszkania na czwartym piętrze. Natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Jako pierwsi na miejsce przyjechali funkcjonariusze Oddziału Prewencji.

Ponieważ nikt nie odpowiadał na dobijanie się, postanowili wyważyć drzwi. Te jednak nie chciały ustąpić. Wtedy jeden z funkcjonariuszy, przez sąsiednie mieszkanie dostał się na balkon i wszedł do środka. Następnie udało mu się otworzyć drzwi.

W mieszkaniu znajdowało się pełno dymu. Policjanci wbiegli do środka i po omacku zaczęli przeszukiwać pomieszczenia. W jednym z nich, na tlącym się łóżku znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Natychmiast ewakuowali go na zewnątrz. Tam zajęli się nim strażacy i ratownicy medyczni.

Poszkodowany został przetransportowany do szpitala. Jak się okazało, usnął on z papierosem. Następnie zaczęło się palić łóżko. Lokator został wyniesiony w ostatniej chwili, gdyż kiedy strażacy weszli do mieszkania, łóżko objęte już było płomieniami.

Pożar został szybko ugaszony a klatka schodowa przewietrzona. Nie było potrzeby ewakuowania mieszkańców. Ci ostatni są zaś pod ogromnym wrażaniem szybkiej i sprawnej reakcji policjantów.

-Chciałbym szczególnie podkreślić bohaterską postawę policjantów, którzy chwilę po zgłoszeniu pojawili się na miejscu. Biegiem udali się na czwarte piętro a jeden z nich ryzykując życie, po balkonach dostał się do zamkniętego mieszkania. Dzięki temu ten człowiek żyje. Dzwoniłem już do komendanta VI Komisariatu w tej sprawie i będziemy wnioskować o wyróżnienie funkcjonariuszy – wyjaśniał nam Andrzej Szyszko przewodniczący wspólnoty mieszkaniowej oraz Rady Dzielnicy Bronowice.

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

Usnął z papierosem, zaczęło się palić łóżko. W ostatniej chwili wynieśli go policjanci (zdjęcia)

(fot. lublin112)

31 komentarzy

  1. Bez przesady ,nie wiem czym się tak zachwycać.Dla mnie prawdziwym bohaterem,to jest człowiek,który wspinając się po barierkach balkonów,dostał się na 4 piętro ,ratując życie wiszącego za balkonem bodajże 4 latka.Zajęło mu to 40 sekund,rzecz miała miejsce w Paryżu.

  2. Marcel z Koryznowej

    Aż przyjemnie takim donosic

  3. Gdyby nie otwierali drzwi, może by się nie zaczęło palić i facet sczezłby w tym czadzie. Teraz ma szansę na bardziej spektakularny wyczyn. Już nie jeden spalił dom z papierosem w łóżku.

  4. jełop powinin pponiesć koszty akcji

Z kraju