Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Uderzył pojazdem dostawczym w zaparkowane auta i odjechał. Po pewnym czasie odnalazł się

W czwartek wieczorem na ul. Niepodległości pojazd dostawczy uderzył w zaparkowane auta osobowe. Kierowca nie zatrzymując się odjechał.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem na ul. Niepodległości. Kierowca pojazdu dostawczego marki Mercedes, jadąc w kierunku ul. Koryznowej, w pewnym momencie zahaczył o zaparkowanego citroena, a następnie uderzył w toyotę, która z kolei zderzyła się z volkswagenem. Kierowca nie zatrzymując się odjechał z miejsca zdarzenia.

Mundurowi otrzymali informację od świadków kolizji, że pojazdem sprawcy mógł być dostawczy mercedes sprinter. Podczas prowadzony policyjnych czynności na miejscu zdarzenia, pojawił się właściciel mercedesa z informacją, że to jego pracownik uderzył w zaparkowane pojazdy i obecnie stoi na parkingu przy al. Unii Lubelskiej.

Policjanci pojechali na miejsce, gdzie zastali kierowcę i uszkodzony pojazd. Jak się okazało, 20-letni kierowca dojechał uszkodzonym mercedesem w rejon zamku i zadzwonił do szefa z informacją, że w coś uderzył i złapał gumę. Ślady na pojeździe świadczyły, że mógł on uderzyć w jakieś auto. Właściciel pojazdu przyjechał na ul. Niepodległości i oznajmił, że sprawcą kolizji jest jego pracownik.

Teraz policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia. Kierujący mercedesem był trzeźwy, nie potrafił jednak wyjaśnić jak doszło do zderzenia z pojazdami.

2017-08-18 06:03:08
(fot. lublin112.pl)

13 komentarzy

  1. Miszcz kierownicy .

    • Nie Miszcz kierownicy tylko pijany bydlak, który zadzwonił do szefa, żeby przysyłał szybko trzeźwego pracownika na Unii Lubelskiej.

    • … nie potrafił wyjaśnić jak do tego doszło … A jak ma opowiedzieć przebieg zdarzenia , jak go przy tym nie było . Tylko głupi uwierzyłby w tą ściemę .

  2. dziś pytanie, dziś odpowiedź

    podmianka na trzeźwego pod zamkiem?

  3. sąsiad z okolicy

    czyż nie jest to aby sprinter z pobliskiego sklepu ?nieładnie teraz będzie właścicielowi(ce) sklepu świecić oczami za pracownika jeśli przyjdą poszkodowani posiadacze uszkodzonych pojazdów którzy zapewne robili w nim codzienne zakupy

  4. OC powinno być na kierowcę i zależne od jego historii a nie na właściciela samochodu. W wielu krajach tak jest.

  5. Niech mu przybiją jak za pijaną jazdę i tyle w temacie. A no i 100% regresu za każde auto.

  6. Alojzy piłeś coś?

  7. Tak jak w jameryce jest, ubezpieczenie masz na konkretnego człowieka a nie na pojazd .

    • Pożyczyłem samochód, akurat doszło do stłuczki. Co ciekawe ubezpieczająca drugi samochód pani przy ubezpieczeniu mówi mi, że szkoda była i kwota w górę. Wszystko jest robione nie dla człowieka ale dla interesu firmy ubezpieczeniowej.

Z kraju