Udawali, że ich nie ma w domu. Zmienili zdanie, gdy policjanci zaczęli siłowo wchodzić do mieszkania
08:43 13-09-2024 | Autor: redakcja
W minioną środę bialscy kryminalni dokonali dwóch zatrzymań osób poszukiwanych listami gończymi na terenie miasta. Pierwsza interwencja miała miejsce w jednym z mieszkań, gdzie przebywał 37-letni mężczyzna, poszukiwany za przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece. Kiedy funkcjonariusze zapukali do drzwi, mężczyzna najpierw wyszedł na balkon, jednak na widok policjantów szybko schował się do wnętrza mieszkania. Nie zamierzał współpracować z organami ścigania, odmawiając otwarcia drzwi. Dopiero groźba siłowego wejścia do budynku skłoniła go do poddania się. Zatrzymany ukrywał się przed policją od początku roku.
Kolejna akcja miała miejsce na jednym z osiedli w Białej Podlaskiej. Tym razem celem był 23-latek, który unikał odpowiedzialności za kradzieże. Podobnie jak starszy z zatrzymanych, również on początkowo nie reagował na działania policji, mimo że wszystko wskazywało na jego obecność w mieszkaniu. Dopiero gdy na miejscu pojawili się strażacy przygotowani do siłowego wejścia, mężczyzna zdecydował się otworzyć drzwi. 23-latek unikał wymiaru sprawiedliwości od początku roku, często zmieniając miejsce zamieszkania i pracę.
Obaj zatrzymani trafili już do zakładu karnego, gdzie odbędą zasądzone wyroki. Jak informuje policja, takie działania są codziennością dla funkcjonariuszy bialskiej komendy, którzy regularnie zatrzymują osoby poszukiwane do odbycia kary, ustalenia miejsca pobytu czy doprowadzenia w celu wykonania czynności procesowych.
niech pisze do Andrzeja zostanie politycznym PISu
Ach, żeby tak do Jarosława K się dobijali, aby wymierzyć mu sprawiedliwość za kradzieże, to byłoby bardzo dobrze.
A Rysiek wolny
Po następnych wyborach złodzieje z po będą siedzieć.