Widząc chłopca porażonego prądem ruszył mu na pomoc. Dzięki temu 11-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Wczoraj 17-latek za swoją postawę został wyróżniony przez policjantów i starostę.
W piątek po południu policjanci z Puław interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta. Funkcjonariusze udzielili pomocy mężczyźnie, który podciął sobie żyły.
Mężczyzna leżał na ulicy, przechodnie myśleli, że jest pijany. Grupa młodzieży wezwała zespół ratownictwa medycznego, zaś policjant będący poza służbą udzielił mu pierwszej pomocy.
Praktycznie w ostatniej chwili udało się uratować kobietę, która chciała skoczyć z wiaduktu. Desperatka trafiła do szpitala.
Wczoraj rano służby ratunkowe dostały informację, że na bagnach w rejonie miejscowości Żłobek utknął mężczyzna. Na pomoc 23-latkowi ruszyli strażacy, policjanci i znajomi.
Cały czas prowadzone są poszukiwania osoby, która za pomocą silnego środka chemicznego spowodowała otrucie lisów, co w konsekwencji doprowadziło do śmierci czterech bielików i zatrucia dwóch kolejnych.
Za pomocą płomienia opalarki kobieta starała się rozgrzać zamarznięte rury z wodą. Po chwili zaczęło płonąć mieszkanie. Policjanci w ostatniej chwili wynieśli ze środka niepełnosprawnego mężczyznę.
Skrajne wyczerpanie sprawiło, że padły dwa z siedmiu uratowanych wczoraj przez strażaków łabędzi. Pozostałe znajdują się pod stałą opieką specjalistów.
Dzisiaj rano strażacy ruszyli na pomoc łabędziom, które zostały uwięzione na skutym lodem jeziorze. Części z nich padło zanim dotarła pomoc.
Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i działaniom tomaszowskich leśników udało się uratować dwa bieliki. Te piękne ptaki ktoś chciał otruć.
W sobotę do jednej z rozgłośni radiowych zadzwonił mężczyzna z informacją, że nie chce już żyć. Dzięki szybkiej reakcji dziennikarza i policji w centrum Lublina odnaleziono 25-latka.
Wczoraj dzięki szybkim ustaleniom policjantów udało się uratować mężczyznę, który chciał utopić się w Wiśle. Mężczyzna był pod znacznym działaniem alkoholu.
Policjanci z Radzynia Podlaskiego uratowali życie mężczyźnie, który chciał popełnić samobójstwo. 40-latek jest obecnie pod opieką lekarzy.
Wczoraj dzięki reakcji przypadkowego świadka udało się zapobiec tragedii. Mężczyzna widząc na drabinie osobę z pętlą na szyi zadzwonił na policję.
Szybka reakcja mieszkańca Lublina i sprawne działanie policjantów uchroniły młodego mężczyznę od targnięcia się na własne życie. Mężczyzna wysłał pod przypadkowy numer telefonu wiadomość z treścią zamiaru odebrania sobie życia, zaś odbiorca wiadomości nie zbagatelizował jej.