Zimowa aura sprawia, że drogi stają się wyjątkowo niebezpieczne. Śliska nawierzchnia, lód i rozjeżdżony śnieg wymagają od kierowców zachowania szczególnej ostrożności oraz dostosowania jazdy do trudnych warunków. Służby apelują o bezpieczeństwo.
Niestety w dalszym ciągu część kierowców bagatelizuje obowiązek oczyszczenia pojazdu z lodu. A to sprawia, że w ten sposób stwarzają oni bardzo duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Już dochodzi do pierwszych zdarzeń.
Od rana na ulicach Lublina występują miejscami fatalne warunki do jazdy. Na ul. Dywizjonu 303 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Auto wypadło z jezdni i zatrzymało się na boku na pasie zieleni.
Podczas odwilży, zbiorniki wodne i rzeki nadal mogą być pokryte warstwą lodu. Chodzenie po takim lodzie wiąże się z dużym ryzykiem, dlatego też warto zachować ostrożność i przestrzegać pewnych zasad, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło na drodze ekspresowej S17. Lód spadł z dachu pojazdu ciężarowego uszkadzając szybę czołową jadącego z tyłu pojazdu. Przypominamy, że za właściwe przygotowanie pojazdu do drogi, w tym jego dokładne odśnieżenie, odpowiedzialny jest kierowca. Ciężkie tafle lodu, spadające z dachów ciężarówek, mogą powodować uszkodzenia innych pojazdów, a nawet doprowadzić do wypadku.
Po zamarzniętym zalewie spacerowały osoby. Później słychać było krzyki. Świadkowie zaalarmowali służby ratunkowe. Podejrzewano bowiem, iż pod kimś załamał się lód.
W środę rano na przejeździe kolejowym przy skrzyżowaniu ul. Tęczowej z ul. Letniskową doszło do zderzenia auta osobowego z pociągiem. W rejonie zdarzenia nie ma większych utrudnień w ruchu, na miejscu pracują służby ratunkowe.
Policjanci przestrzegają przed wchodzeniem na lód. Minusowe temperatury powietrza sprawiają, że zbiorniki wodne zamarzają, ale lód może być jednak cienki i kruchy. Wejście na taki zbiornik stwarza śmiertelne zagrożenie.
Lubelszczyzna jest obecnie jednym z najchłodniejszych regionów w Polsce. To sprawiło, iż zbiorniki wodne zaczęły pokrywać się warstwą lodu.
Wkraczamy w coraz chłodniejszy okres synoptyczny. Weekend przyniesie coraz niższe temperatury, ale także deszczu marznącego powodujące niebezpieczną gołoledź w wielu powiatach woj. lubelskiego. Prognozowane są również opady mokrego śniegu i spory mróz.
W sobotę wieczorem na al. Andersa doszło do groźnego zdarzenia drogowego na śliskiej nawierzchni. Pojazd komunikacji miejskiej staranował trzy pojazdy osobowe oraz karetkę pogotowia.
Dzisiaj przed południem z jednego z dachów w Lublinie spadły sporych rozmiarów kawałki lodu. Jak relacjonuje nasz Czytelnik, gdyby komuś spadły one na głowę, mogły doprowadzić do poważnych ran, a nawet śmierci.
Nie udało się uratować nastolatka, który dziś po południu wpadł do wody po tym, jak załamał się pod nim lód. Na miejscu trwają czynności policji i prokuratury.
W czwartek na terenie powiatu parczewskiego doszło do groźnego zdarzenia. Dwie 10-latki bawiąc się na placu zabaw zobaczyły kotka, który uciekł w kierunku stawu i wbiegł na lód. Dziewczynki weszły za zwierzęciem na zamarzniętą taflę. Wszystko widział świadek, który powiadomił służby.
Dzisiaj w regionie lokalnie prognozowane są opady marznące. Przyniosą one trudne warunki do jazdy na drogach na terenie woj. lubelskiego. Już od godzin porannych występują miejscami oblodzenia dróg i chodników.